Annabeth:
Obudziłam się w jakimś dziwnym pokoju. Wszyscy oprócz Feniksa i Mary stali wokół mojego łóżka. Czułam się dziwnie i niezręcznie. Bolały mnie ręce i głowa. Nie mogłam wstać z łoża ani na nim usiąść. Nie miałam siły. Na dodatek nic nie pamiętałam poza zakrwawionym nożem.
- Jak się czujesz?- zapytała Malines.
- Kręci mi się w głowie. Co się stało? - zapytałam.
Wtedy wszyscy opowiedzieli mi to co zrobiłam. Byłam w szoku, ale nie dałam tego po sobie poznać. Feniks z Mary kłócili się o jakąś misje czy coś. Po chwili zorientowali się, że na nich patrzę i przestali rozmawiać. Nagle wszedł Slender. Nie moge wam opisać jak wyglądała jego twarz bo jej nie miał.
- Co znowu mnie zawiesisz w prawach ucznia?!- krzyknęłam.
-Spokojnie. Nie tym razem,mam dla ciebie inną robote.Mary:
Zostałam w pokoju ja Feniks i Slender bo Annabeth poszła się przewietrzyć. Mieliśmy misje pełną morderstw i zastanawialiśmy się kogo na nią wysłać. Misja polegała na zabiciu wszystkich wilkołaków. Zaczęłam kłócić się o to kto tam pojedzie i...
- Dość!- krzyknął Slender- Więc ustalone Annabeth jedzie na misję.
No nie wierze on to powiedział. Prędzej dam sobie uciąć głowe za to aby ona nie poszła. Już wystarczająco nabroiła jak na dziewięcio latkę. Ja pierdziele ona ma tylko 9 lat! Tak nie może być! Ale musi...
- Annabeth jedziesz na misję morderczą.........................................................
Hejo. Mam nadzieję że was choć trochę zaciekawiłam. Za dwa dni Zielona Szkoła! Moż napisze coś w trakcie wyjazdu...
CZYTASZ
Córka Volturi
HorrorJest to moja pierwsza książka która może mi wyjdzie. Ostatnie książki skasowałam. Bede to pisała jako różni bohaterzy. Córka z gatunku Volturi jest potomkim Valeriji. Jednak jest zupełnie inna niż rodzina Volturi. Przede wszystkim umie przechodzić p...