Przed spaniem zapytałam Luka jak nazywa się moje przeciwieństwo. Odpowiedział mi, że swoją drogą powinnam się domyśleć. Przez jego słowa pół nocy nie spałam myśląc jak on może mieć na imię.
Obudziłam się wcześnie po 4 rano. Poszłam nad wodospad i umyłam się. Później wróciłam do jaskini. Tak naprawdę to teraz stałam na jej czubku. Wiatr rozwiewach mi już lekko podsuszone włosy. Wpatrywałam się w wschodzące słońce. Myślałam wciąż nad imieniem tego chłopaka, kiedy ktoś powiedział że pięknie wyglądam w wschodzie słońca. Nie umiem opisać co wtedy czułam, ale było mi dziwnie ciepło od środka i na moim policzku pojawił się rumieniec.
-Mam na imię Logan.-powiedział chłopak o fioletowych oczach.
-Szukasz guza?-zapytałam spokojnie nadal wpatrując się w słońce.
-Chodź coś ci pokażę.Mogę?-zapytał łapiąc mnie w tali.Stałam po jego prawej stronie. On złapał mnie jego prawą ręką w tali, a lewą moją lewą ręke. Wzbiliśmy się w powietrze i wylądowaliśmy na jakiejś niebieskiej tafli lodu. Logan nie puścił mnie, w sumie czułam się z tym dobrze ( już widzę komentarze). Popatrzyłam w tę samą stronę co on. Byliśmy nad słońcem. To był najpiękniejszy widok jaki kiedykolwiek widziałam.
-Tu jest pięknie. -powiedziałam.
-Zgadzam się z tobą w 100 o\o.
-Kim była moja siostra?- zapytałam.
- Eh, czułem że o to zapytasz. Pamiętasz Rudą?
-Tak.
-Ona była twoją siostrą...
-J-ja ją z-zabiłam...
-I dobrze. Pamiętasz Glonozjady, wilkołaki i swojego ojca? To ona ich na ciebie nasyłała, aż w końcu postanowiła sama się z tobą uporać.-powiedział sucho Logan.
-Zabierz mnie stąd-powiedziałam-natychmiast...
CZYTASZ
Córka Volturi
HorreurJest to moja pierwsza książka która może mi wyjdzie. Ostatnie książki skasowałam. Bede to pisała jako różni bohaterzy. Córka z gatunku Volturi jest potomkim Valeriji. Jednak jest zupełnie inna niż rodzina Volturi. Przede wszystkim umie przechodzić p...