Notka pod rozdziałem bardzo ważna :)
PoV Ashton- Stary, chodź do domu. Nie możesz tu wiecznie siedzieć. - Usłyszałem głos Michael'a.
- Ale ja nie chce zostawić mojej księżniczki samej.
- Stary, siedzisz tu od 3 dni. Nie jesz, nie śpisz, nie kąpiesz się. To trzecie jest najgorsze. Stary jedzie od Ciebie na kilometr. - Michael miał racje. Od operacji Kataleji minął już tydzień, lekarzom nie udało się jej wybudzić więc zostawili ją na pastwę losu. Ja od 3 dni siedzę przy niej i nigdzie nie wychodzę, no ale mogliby mnie zrozumieć że to jest moja dziewczyna i się o nią martwię. - Ash! Do kurwy nędzy, mówię do Ciebie!
- Sorry Michael, zamyśliłem się, więc co mówiłeś?
- Mówiłem żebyś zebrał tą swoją zacną dupę do domu. Umył się, zjadł coś i się przespał, a jutro rano wrócisz i tu posiedzisz. - Chcąc nie chcąc ruszyłem tyłek do domu. Jednak Michael miał racje. Przez moje nie jedzenie strasznie schudłem.
-------------
W domu zjadłem naleśniki, umyłem się i poszedłem się położyć. Nie chciałem spać, ale nawet nie wiem kiedy odpłynąłem do krainy Morfeusza.
Obudziły mnie krzyki chłopaków na dole. Myślałem że pewnie znowu kłócą się o to kto zje ostatni kawałek pizzy, ale się myliłem.7
- LUKE! BĘDZIE LEPIEJ DLA CIEBIE JEŻELI TERAZ STĄD WYJDZIESZ.
- NIE WYJDĘ STĄD DOPÓKI NIE ZOBACZĘ KATALEJI.
LUKE. Tak jak sobie obiecałem, rozprawię się z nim. Wyleciałem z łóżka jak poparzony i w rekordowym tępię pokonałem schody i znalazłem się przy Luke'u.
- PO CHUJ ŻEŚ TU PRZYSZEDŁ?
- A TO JUŻ NIE POWINNO CIĘ OBCHODZIĆ IRWIN, ALE JEŻELI JUŻ TAK BARDZO CHCESZ WIEDZIEĆ, PRZYSZEDŁEM ŻEBY PRZEPROSIĆ KATALJE.
- TY CHUJU! KATALEJA LEŻY W SZPITALU I WALCZY O ŻYCIE A TO WSZYSTKO TO TWOJA WINA.
- Miałem straszną ochotę się na niego rzucić, ale wiem że moja księżniczka by tego nie chciała. Mimo tego jak on ją potraktował, nie chciałby żeby ktoś mu coś zrobił... Przed nią hah. Ona musi być pierwsza. Moja mała księżniczka.- Ja nie wiedziałem. - Powiedział już ze spokojem.
- No właśnie nie wiedziałeś. Ty nigdy nic nie wiesz! A teraz nie mam ochoty z Tobą rozmawiać, więc bardzo grzecznie proszę, wypierdala. - Nawet nie poczekałem na jego odpowiedź. Wyrzuciłem go za drzwi.
Po wizycie Luke'a zjadłem coś i pojechałem do szpitala. Chciałem tylko być przy mojej księżniczce i trzymać ją za rękę. Wiem że ona z tego wyjdzie. Zrobi to dla mnie.
----------------------------------------------------------------------------
Gdy dotarłem do szpitala, pierwsze co zobaczyłem to mama mojej dziewczyny. Siedziała przed salą i płakała. Podbiegłem do niej i ją przytuliłem. Kiedy kobieta trochę się uspokoiła zapytałem:
- Co się stało? Gdzie Kataleja? - Gdy kobieta usłyszała imię córki na nowo się rozpłakała. Obawiałem się najgorszego.
- Ja siedziałam z nią i nagle wszystkie maszyny zaczęły piszczeć. Wpadł lekarz powiedział że trzeba natychmiastowo operować, bo obrażenia były tak duże, że doszło do pęknięcia jednej nerki i krwawienia wewnętrznego. - Kiedy kobieta skończyła swój monolog, wtuliła się we mnie i znowu płakała.
- Ile już ją operują? - Zapytałem z trudem powstrzymując łzy.
- Trzy i pół godziny. - I teraz nie wytrzymałem i też się rozpłakałem. Kto mówi że chłopaki nie płaczą bardzo mocno się myli, ale wtedy czułem się jak mała dziewczynka.
--------------------------------------------------------------------------------
Po około godzinie od kiedy przyszedłem z sali operacyjnej wyszedł lekarz. Nie budząc kobiety która spała na kanapie podszedłem do niego. Jego mina mówiła sama za siebie, ale dalej miałem nadzieje.
- Panie doktorze co z nią?
-------------------------------------------------------------------------------
Miśki moje kochane, witam w przed ostatnim rozdziale. Wiem że krótki, ale powód prosty nie mam weny. A jak na złość jak już miałam to wpadł mi nowy pomysł na książkę i chuy strzelił moją wenę..
Tak więc jak mówiłam jest to przed ostatni rozdział. Ostatni mam już napisany, ale dodam go jak będzie 10 gwiazdek i 5 komentarzy..
Jak myślicie co stanie się z Kataleją? Piszcie.
CZYTASZ
Będziesz moja
Teen FictionKataleja jest 17-letnią skromną nastolatką z bogatej rodziny, ale jest inna niż wszystkie inne nastolatki z tego otoczenia. Jej chłopakiem jest 18-letni Luke Hemmings członek zespołu garażowego. Ich przyjacielem jest Ashton Irwin, któremu bardzo pod...