*Gabrysia*
Jest sobota... 6:00 rano... o tej porze powinna jeszcze spać... ,lecz coś lub bardziej ktoś mi w tym przeszkadza... i nie jest to mój pies tylko mój brat pod prysznicem... śpiewa nie tego śpiewem nazwać nie można... fauszuje !
-Fuck ogłuchłam... ! Jak można tak fauszować - przykryłam głowę poduszką - nadal go słyszę ! Wrrr... nie wytrzymać - wstałam i podeszłam do drzwi łazienki, walnełam pięścią w drewniane drzwi i krzyknełan -Piotrek przymknij się ! - poczym wróciłam do pokoju
Nagle usłyszałam dźwięk dzwonka mojego telefony. Spojrzałam na wyświetlacz pisało tam drukowanymi literami MARCI 😍💕😚. Odebrałam
-Hej myszko obudziłem cię ?
- Nie, nie... po co dzwonisz ?
-Mam pytanie !
-Pytaj...
-Twój brat idzie dzisiaj na wywiadówkę ?
-Nie, a co ?
-Bo chciałem wyjść z tobą na pizzę, ale pewnie nie puści cię no, a propo wywiadówki trzemu Piotrek nie idzie ?
-Bo mam w luj uwag i nagan więc nie chcę żeby się dowiedział... i mu po prostu nie powiedziała o zebraniu
-To lepiej uważaj bo Stachorska dzwoni do starych i upewnia się czy na pewno będą...
-Czyli mam przejeb...
-Nie martw się ja też będę miał przypał w domu, bo obawiam się że mam jeszcze więcej uwag i nagrań niż ty...
-No to pray for you
-Wzajemnie
Rozłączyłam się.
No to mam problem. Moje uwagi sięgają od gadania na lekcjach do wyjeba... drzwi w męskim kiblu bo mnie ten debil Michał wkurzył... zabrał mi telefon i uciekł z nim do męskiego kibla to miałam prawo się wkurzyć i odebrać moją własność. Dobra nie ważne... Na co najmniej miesiąc będę miała zakaz na wszystko... no po prostu zajebiś...
*Piotrek*
O co jej chodzi ? Czemu tak się dobijała do tych drzwi ? Dobra spytam się jak wyjdę z łazienki
Wytarłem się ręcznikiem, zawinołem na głowie turban żeby włosy szybciej mi wyschły i owinąłem drugi ręcznik naokoło bioder. Wyszłem z łazienki i udałem się do mojego pokoju. Ubrałem się w czyste ciuchy i poszłem do pokoju siostry. Zapukałem i gdy usłyszałem "proszę" wszedłem do środka
-Co chcesz ?
-Co ty chcesz ? Dobijasz mi się do drzwi łazienki i coś tam wykrzykujesz !
-Chciałam żebyś się uciszył bo strasznie wyłeś w tej łazience !-Ja !? Wyłem !?
-Nie, nie ty kot sąsiada... ! - powiedziała ironicznie i postukała palcem po czole
-Sąsiad ma kota ? - udawałem że się zastanawiał
-Piotruś, braciszku nie udawaj głupiszego niż jesteś ! - zdenerwowana się
-Co ci się dzisiaj dzieje ? Strasznie poddenerwowana jesteś !
-Nie ! Wydaje ci się ! - zaczeła nerwowo międlić koszulkę
Nagle zadzwonił mój telefon
-Nie odbieraj ! - wrzasneła i schowała głowę za poduszkę
-Dlaczego ? To tylko Martyna dzwoni
Wyszedłem z pokoju i odebrałem
-Hallo ?
-Cześć Piotruś obiecałam że jeszcze przyjdę ! Zaprosisz mnie ?
CZYTASZ
Na sygnale-nowa historia
FanficHej ! To jest książka dla fanów serialu "Na sygnale". Troszkę różni się od innych książek tego typu, ale na pewno nie zabraknie scen romantycznych, smutnych jak i tych wesołych ! :) ★★Zapraszam ★★