Na sygnale-nowa historia

Wyznanie

-Cześć Renata -powiedziała Martyna
-Cześć, czy jest już Piotrek ?
-Jest,tylko Góra właśnie kazał mu do siebie przyjść. Od rana był w nienajlepszym humorze.
-Jak Góra się wścieknie to nie na zmiłuj - powiedziała Renata

*20 min puźniej*

Piotrek wychodzi bardzo zły z gabinetu Góry
-Co się stało Piotrek - pyta Renata
-Ohh... szkoda gadać podobno znowu nie spisałem raportu z wezwań- mówi zdenerwowany Piotr
-Znowu chciał mi pojechać po pensji - kontynułuje Piotrek
- Współczuje. Przed bazą czeka na ciebie jakaś 12-letnia dziewczyna - mówi Renata
-Mówiła czego chce? - pyta zdziwiony Piotrek
-Nic nie mówiła po za tym że cie szuka
-Dobra...zaraz do niej pójdę.
Piotrek właśnie wychodzi z bazy i podchodzi do niej.
-Dzień dobry -mówi Piotrek
-Dzień dobry -mówi zaniepokojona dziewczyna
-Chciałaś coś ode mnie ? -pyta spokojnie Piotrek
-Yyy...Ja...Ten... Tego...
W tym momencie w radiu odzywa się Ruda
-21s zgłoś się
-21s zgłaszam się
-Macie wezwanie do wypadku samochodowego. Samochód wjechał w płot. Jest tylko jedna ranna osoba.
-Podaj jeszcze ulicę
-Skrzyżowanie Kwiatowej z Jesienną.
-Dobrze już jedziemy. Porozmawiamy jak wrócę dobrze.
-Dobrze
-Powiesz mi chociaż jak się nazywasz
-Gabrysia Strzelecka
-STRZELECKA
Piotruś choć jedziemy pospiesz się - woła Martyna
-Już idę - odpowiada Piotrek i biegnie w stronę Martyny.

********************************

Mam nadzieje że książka się
podoba.
Rozdziały powinny pojawiać się max co 3-6 dni
MIŁEGO CZYTANIA :)