20.

14.3K 629 8
                                        

JONATHAN :

Otwieram oczy i widzę najpiękniejszy widok, który mam nadzieję że będzie mnie budził każdego dnia.Natasha leży na mojej klatce piersiowej i cicho pomrukuje.Głaszczę ją delikatnie po włosach, a ona gwałtownie się podnosi do pozycji siedzącej.
-Spokojnie to tylko ja-podnoszę ręce w geście obronnym.
-Przestraszyłeś mnie - odpowiada i znów kładzie się na mnie -Co jest zdecydowaniem najlepsza decyzja,bo robiło mi się trochę zimno. Nie powiem zdziwiło mnie zachowanie mojej dziewczyny, bo przecież nie raz tak ją budziłem. Może to stres związany z wczorajszą kolacją...
-Nie słuchasz mnie -zarzuca mi, a ja posyłam jej przepraszające spojrzenie- Tobie mogę wybaczyć,ale wracając do tematu to mówiłam o tym że dzisiaj wracam do domu.
-Zostań -mówię pod wpływem emocji.
-Na prawdę chcesz?-teraz sam się zastanawiam czy tego chcę?!

******
Dzisiaj krótko, nawet bardzo ale trzeba wprowadzić trochę niepewności do książki. Lecz rozdział pisany na polskim,takie zalety początku czerwca. Witam nowych czytelników i tych, którzy już zostali na stałe! Kocham i może dzisiaj będzie jeszcze jeden,ale nie obiecuję :-*
-NiktSpecjalny

Milioner, a jednak ma serce!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz