twenty one ✉

5.6K 218 42
                                    

-Dziękuje Ashton - powiedziała blondynka dorównując kroku chłopakowi.

-Za co mi dziękujesz? Za to, że zabrałem cie na koncert? Nie przesadzaj.

-Tak właśnie za to ci dziękuje. Spełniłeś jedno z moich dwóch marzeń !

-A jakie jest to drugie?

-Kiedyś ci powiem. Gdzie teraz idziemy?

-Na pizze?

-Ok w sumie to nie taki zły pomysł.

Obydwoje szli w ciszy. Żadne z nich nawet nie chciało się odezwać. Byli w innym świecie gdzie furtka była zamknięta, a klucz mieli tylko oni.

Ta cisza wcale nie była niezręczna. Po prostu obydwoje zajęci byli swoimi myślami. Kto wie? Może właśnie teraz myśleli o tym, że miłość przez internet jednak jest możliwa?

-Shannon?

-Tak? - odpowiedziała dziewczyna i podniosła na niego wzrok ze swojego talerza.

-Pamiętasz kiedyś jak napisałaś mi, że zaczynasz zakochiwać się w kimś innym. Kto to był ?

-To bardzo skomplikowane.

-Mamy czas.

-To byłeś ty, Ashton. - opuściła speszona wzrok z powrotem na talerz- Nie wiem co sobie myślałam. Po prostu pisząc z tobą czułam się inaczej. prawdę ana, lubiana, a nawet kochana. Wiem to głupie. - skończyła i już miała wstawać, ale chłopak złapał ją za rękę.

-To wcale nie jest głupie. Czułem się podobnie już od dawna, ale bałem się tego napisać, bo stwierdziłem, że mnie wyśmiejesz.

-Ashton jesteś moim crushem od dłuższego czasu. Cholernie mi się podobasz, a ty mówisz, że bym cię wyśmiała tak?

-Nie wiedziałaś, że piszesz ze mną

-Nie, ale mówię o naszych relacjach szkolnych.

-I co teraz ?

-W jakim sensie?

-No skoro już znamy prawdę i oboje wiemy, że coś między nami jest. Może spróbujemy?

-Czy ty właśnie zapytałeś, czy będę z tobą chodzić ? - zaśmiała się

-Nie śmiej się ze mnie, bo się stresuje

-Tak

-Co tak?

-No będe z tobą chodzić !

Ashton odetchnął z ulgą, a z kieszeni wyciągnął małe kółeczko z kluczy i założył je na palec dziewczyny.

Chwilę potem wyszli z pizzerii i trzymając sie za ręce podążali ulicami Sydney. W końcu się spotkali, w końcu zdobyli się na pierwszy krok i w końcu znaleźli kogoś dla siebie.

❌hej. Wiec mam dla was rozdiał. Jest trochę krotki, ale pisałam go szybko, żeby cokolwiek wam wstawić. Mam nadzieje,ze wam się podoba. W końcu razem. Doczekaliście się 😊 został jeszcze Epilog.
Do napisania - pervashton

kik ▶ a.i ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz