five ✉

3.2K 160 16
                                    

ZOSTAW COŚ PO SOBIE

-Michael? Co ty tu robisz? - spojrzała na niego ze zdziwioną miną.

-Stoje jak widzisz.

-Oczywiście sarkastyczny jak zwykle

-Ładnie wyglądasz

-Oo to nowość. PANIE I PANOWIE. MICHAEL CLIFFORD POWIEDZIAŁ MI KOMPLEMENT!

-Sluchaj Tinsel! To, że nie odzywasz się z Ashtonem to nie znaczy, że możesz się na mnie wyżywać. Nic ci nie zrobiłem ok? A poza tym widzę, że dobrze Ci idzie zapominanie - powiedział z cwanym uśmieszkiem na ustach i wskazał na mój głęboki dekolt.

-Sluchaj Clifford! Myślałam, że byliśmy przyjaciółmi, ale jak widzę to Irwin nieźle namieszał wam w głowach. Gdyby chciał to by się odezwał, więc niech nie zwala całe winy na mnie ok? Też jest mi ciężko - powiedziała i zaczęła płakać

-Sorry Shannon. Byłem trochę zły i nie powinienem tak reagować. Wiem, że to sprawa pomiędzy wami, ale widzę jak obydwoje cierpicie. Dlaczego się rozstaliście? - przytulił mnie

-Michael ja potrzebuje faceta który będzie ze mną tutaj, teraz, dla mnie rozumiesz? Nie wytrzymam związku na odległość. Już raz straciłam dwie najważniejsze osoby w moim życiu

-Powinniście porozmawiać. Jesteśmy teraz tydzień w Sydney. Dobry moment, żeby się spotkać i porozmawiać.

-Nie Michael. Nie chcę tego. Chcę zapomniec i ułożyć sobie życie normalnie, tutaj. Proszę cię Michael, nie mów nikomu, że mnie widziałeś i że rozmawialiśmy. Proszę cię. Jeżeli jesteś moim przyjacielem to obiecaj mi to.

-Obiecuję - powiedział nadal nie wypuszczając mnie z objęć

-Muszę już lecieć na spotkanie z Iris.

-OK. Pisz do mnie, dzwoń. Brakuje mi ciebie. - powiedział,  poszedł w swoją stronę i zostawił mnie samą.

Spojrzałam na zegarek. Była 19:50. Zaraz się spóźnię. Nie zostawię Iris.

❌witam z kolejnym. Powoli się rozkręca. Jak myślicie? Shannon spotka się z Ashtonem w Sydney? Piszcie swoje wersje 😘😘

Do następnego - grantsass

kik ▶ a.i ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz