Gdy Ash zobaczył moje zaszklone oczy zatrzymał się na poboczy, gdy tylko nadarzyła się okazja.
- Nie płacz Liz. Wszystko będzie dobrze. Nigdy Cię nie zostawię. Jesteś moja młodszą siostrą, rodziną, o która będę się troszczyć i pomagać. Poznam Cię z moimi znajomymi i razem pokażemy Ci miasto. Nigdy się nie zgubisz, a jak już ci się zdarzy, to zawsze będziesz mogła nas poprosić o pomoc. Mam nadzieję , ze oni też po pewnym czasie staną Ci się bliscy. Wierzę w to, a teraz otrzyj łzy i jedziemy dalej, bo już niedaleko.
Reszta drogi minęła nam na poznawaniu siebie nawzajem i żartowaniu.
CZYTASZ
Little Sister
FanfictionDlaczego akurat teraz? Wszystko się układało to musiało się coś stać. Dlaczego zawsze ja? 1 list, 1 kartka. Tyle wystarczylo, żeby zmienić moje życie o 180°. Co w tym takiego dziwnego? Przecież każdy dostaje listy. Ale nie każdy list zmienia czyjeś...