rozdział 10

7.7K 417 38
                                    

Gdy wróciłam, w domu nadal nie było żywej duszy. Weszłam do kuchni i zobaczyłam kartkę na lodówce.

' Liz, pojechaliśmy na próbę, jak wrócisz to zrób sobie coś do jedzenia, lub zamów pizzę. Pieniądze masz na komodzie w przedpokoju. Będziemy około 18.
Całuski Ash'

Była chwila po 13 więc postanowiłam sobie za ma coś ugotować. Jedyny przepis, który znałam na pamięć to naleśniki, więc po chwili wszystkie składniki leżały na blacie. 30 minut zajęło mi same zrobienie ciasta, gdy dz w mojej głowie nadal siedział Alex. Minęły już prawie 2 godziny, a on nadal nie napisał.

Gdy wreszcie upiekłam moje placki okazało się, ze nie ma mojej ukochanej Nutelli. Jak ja mogłabym jeść placki bez Nutelli!?

Odszukalam pieniądze, które zostawił mi mój brat i poszłam do sklepu, którego miałam podczas spaceru.

Po chwili dotarłam do sklepu i bez ściągania słuchawek zaczęłam szukać Nutelli. Gdy ja zobaczyłam, już chciałam sięgnąć po nią i jak najszybciej wyjść ze sklepu, Ale wpadłam na jakiegoś chłopaka. Ten, gdy to poczuł odwrócił się , a jego uśmiech był po prostu cudowny. Gdizes go już widziałam....
- Alex! Chyba wpadłem na twoją koleżankę, a raczej ona na mnie. - Zawołał chłopak, a chwilę później zza rogu wyłoniła się uśmiechnięta twarz Alexa. Chyba zakochałam się w tym uśmiechu...

Little Sister Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz