✴ Rozdział szósty

752 90 9
                                    

 Droga do ładnego osiedla z kolorowymi blokami zajęła im niecałe pół godziny

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Droga do ładnego osiedla z kolorowymi blokami zajęła im niecałe pół godziny. Nie rozmawiali ze sobą, by przypadkiem ktoś w autobusie nie dowiedział się o romansie ich matki, dlatego też opuszczenie zatłoczonego pojazdu przyniosło im ogromną ulgę.

Suga schował dłonie do kieszeni szarych dresów i niepewnie rozejrzał się po budynkach, idąc za młodszą siostrą. W dalszym ciągu nie potrafił przetrawić tego, co powiedziała mu Hyuna. Myśl, że matka przez tyle lat ukrywała romans z innym mężczyzną sprawiała mu przykrość. Nigdy nie uważał, by była wspaniałą rodzicielką, jednak nie spodziewał się po niej czegoś tak okrutnego. Ponadto, nie pozwoliła prawdziwemu ojcu Hyuny spotykać się z dzieckiem. Coś takiego nigdy nie powinno mieć miejsca. Jeśli So Yeon popełniła błąd, powinna ponieść jego konsekwencje i dumnie przyjąć na barki jego ciężar. Nie miała prawa odbierać Hyunie lepszego życia u boku mężczyzny, który mógłby zapewnić jej dobrobyt i szczęśliwe dzieciństwo.

Nim się obejrzał, przystanęli obok czerwonego wieżowca, a Hyuna wpisała kod i otworzyła drzwi do klatki. Niepewnie ruszył za nią, przyglądając się czystym, pomarańczowym ścianom i zadbanym drzwiom mieszkańców budynku. Było tutaj bardzo czysto. Od razu zauważył różnicę między tym miejscem, a blokiem, w którym mieszkali.

– Zanim wejdziemy musisz mi obiecać, że będziesz miły – Hyuna odwróciła się w jego stronę, gdy znaleźli się naprzeciwko drzwi z numerem trzy. Nie musieli skorzystać z windy, ponieważ Hyunsik mieszkał na parterze. – To mój tata, Suga. Naprawdę mi na nim zależy.

Chłopak skinął ze zrozumieniem, choć miał mieszane uczucia. Nie był pewien, czy spotkanie mężczyzny, który miał romans z jego matką nie wyprowadzi go z równowagi. Niby wina leżała również po stronie So Yeon (bez jej zgody, Hyunsik nie wykonałby ostatecznego kroku), jednak myśl, iż ten mężczyzna mógł dopuścić się do rozpadu jego rodziny, wprawiła go w gniew. Doskonale wiedział, że prawda w końcu ujrzy światło dzienne, a wtedy ich rodzina rozpadnie się na maleńkie kawałki, których nie zdoła poskładać w całość. Wątpił, by ojciec wybaczył So Yeon zdradę i fakt, iż przez trzynaście lat wmawiała mu, że Hyuna była jego córką. Chociaż Dong Woon miał złote serce i szczerze kochał swą rodzinę, nigdy nie zniósłby myśli, że został zdradzony.

– Tato! – Radosny pisk Hyuny wyrwał Sugę z rozmyślań.

Chłopak niepewnie spojrzał na przyglądającemu mu się mężczyźnie, który z uśmiechem na twarzy przytulał jego siostrę. Widząc obcego gościa, zmarszczył niepewnie krzaczaste brwi i odsunął trzynastolatkę na długość swych szczupłych ramion.

– Czy coś się stało? – zagadnął dziewczynkę, jednak głos zabrał Yoon Gi.

– Jestem jej bratem.

Mężczyzna odsunął się od drzwi i niepewnym gestem zaprosił go do środka. Hyuna zapewniła, że nie miał czym się martwić, jednak na nic się to zdało. Hyunsik wyglądał na bardzo zdenerwowanego wizytą syna So Yeon.

Day By Day ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz