Obudziłam się o 6.00 rano.
Co ja robię... przecież kocham Kastiela... mimo że się z nim pokłuciłam, kocham go..
Wszyscy jeszcze spali. Armin wyglądał tak słodko... STOP!!! wstałam i udałam sie do kuchni. Cieszę się że wstałam przed innymi bo miałam tłuste włosy jak zawsze rano. Kiedy byłam już w kuchni uświadomiłam sobię że powinniśmy zjeść wszyscy razem. Więc poszłam do łazienki na górze. Wzięłam prysznic, zawinęłam włosy w ręcznik i poszłam się przebrać. Wybrałam czarny rop top z napisem "Vans" spodnie z dziórami i superstary. Włosy spięłam w koka. Zeszłam na dół a w kuchni zastałam Armina.-Hej.. -podrapałam się po głowie.
-Hej słonko, jak się spało?
-Dobrze... robisz jajecznice?
-Tak. Rozalia powiedziała mi że lubisz.
-Yhm..
-Co jest? Coś cię gryzie?
-Mam sprawę.
-Dawaj.
-Słuchaj, to że pokłuciłam się z Kastielem nie znaczy, że już go nie kocham.
-Rozumiem..
-A i mam jeszcze pytanie. Czemu mówisz do mnie słoneczko?
-To dla tego... nie znamy sie długo ale..
-Jeśli chcesz mi powiedzieć że mnie kochasz to zapomnij. Jesteś dla mnie przyjacielem.
-Wiem... ale tak bardzo lubię tak do ciebie mówić..
-Myślę, że możemy zostać dobrymi przyjaciółmi..
-A mogłabyś zostać moją siostrzyczką?
-W sumie, to jesteś ode mnie starszy i wyższy. Więc czemu nie. Ale skoro jestem twoją siostrzyczką to też Alexego.
-Okej.- powiedział zadowolony.
-Jesteś naszą siostrzyczką?!- usłyszałam za plecami głos Alexego.
-Tak...
-Jej!!!!!!!! Co na śniadanie?
-Zaraz będzie jajecznica.- oznajmił Armin.
Dostałam sms'a.
-Okej. Jemy w kuchni czy w salonie?
-Może w kuchni. Jak rodzinka.- powiedział Alexy
-Okej!-Powiedział Armin.
-A gdzie jest Roza?-zapytałam.
-Musiała już iść...
-Szkoda..-powiedziałam.
Sprawdziłam telefon.
*Kastiel*
-Kochanie.. przepraszam.. myślałem że nie chcesz żeby wiedzieli..*Ja*
-To moi przyjaciele! Oczywiście że chciałabym żeby wiedzieli!*Kastiel*
-Kotku.. nie chciałem żeby tak wyszło..*Ja*
-Ale wyszło!*Kastiel*
-TO CHYBA JA POMINIENEM BYĆ ŹŁY!*Ja*
-Niby czemu?!*Kastiel*
-A kto się obściskiwał z Armisiem w kuchni!?Nie mam siły z nim pisać..
*Ja*
-Pocieszał mnie.. czasem miło być wysłuchanym.. proszę nie pisz do mnie.. nie mam na to siły..
CZYTASZ
Kiedyś Będziemy Razem [Zawieszone]
Teen FictionMarta, 15-letnia dziewczyna o bląd włosach, średniego wzrostu z niebiesko-szarymi tęczówkami. Dziewczyna właśnie skończyła 3 klasę gimnazjum. Niestety musiała przeprowadzić się na drugą stronę kraju, ponieważ jej tata dostał tam pracę. Co się wydarz...