7

218 22 1
                                    

Xiumin

Gdy chłopak usnął straciłem ochotę na oglądanie dalej filmu. Odwróciłem swoją głowę i zacząłem wpatrywać się w swojego chłopka, niedługo są jego urodziny a prezent na nie szykuje już od początku naszego związku.
Mam nadzieje, że spodoba mu się i odpowiedz będzie pozytywna.

Miałem ochotę go pocałować, przez ostatni tydzień miałem za mało czułości i moja depresja seksualna sięgała szczytu. Nie myśląc długo zbliżyłem się do ust młodszego i pocałowałem je, byłem zszokowany że mój pocałunek został  oddany.
- Wcale nie spałeś ? - szepnąłem .
- Z twoimi głośnymi myślami trudno jest zasnąć. - zaśmiał się cicho i usiadł okrakiem na moje biodra.      

Zdjąłem z niego koszulkę i przejechałem wzrokiem po jego gołym ciele. Podniosłem się i od razu wbiłem się w usta chłopaka, rękoma zjechałem na jego pośladki które zacząłem ugniatać. Jęki które wydobywały się z jego ust co raz bardziej mnie pobudzały. Pocałunkami zjechałem niżej na obojczyk chłopaka by przegryźć jego skórę. Cisza która była w pokoju została zagłuszona cichymi jęknięciami i sapaniem. Zmieniłem nasze miejsca wiec teraz Chen leżał podetną, a ja mogłem robić z jego ciałem co chciałem.
- Xiu - wyszeptał chłopak, spojrzałem na niego z zapytaniem.
- Zwiąż mnie i pieprz jak dziwkę proszę. - Byłem zszokowany słowami chłopaka lecz szybko znalazłem jakiś krawat i opaskę którymi zawiązałem chłopakowi ręce i zakryciem oczy.
- Jak sobie życzysz kochanie- wyszeptałem mu do ucha i przegryzłem je po czym wbiłem się w usta chłopaka. Po chwili zdjąłem z niego bokserki i bez żadnego przygotowania wszedłem w niego cały. Najpierw zacząłem poruszać się powoli jednak po chwili moje ruchy stały się szybsze i ostrzejsze. Chłopak jęczał najgłośniej jak potrafił co mnie jeszcze bardziej podniecało, gdy z ust chłopaka wydostał się pisk wiedziałem, że trafiłem w najlepszy punkt. Po krótkiej chwili Chen doszedł bez żadnej pomocy, a ja po chwili za nim. To był najlepszy seks od tygodnia.
- Nie wiedziałem, że mam tak niegrzecznej chłopaka.- Zaśmiałem się przy rozwiązywaniu jego rąk.
- Jeszcze dużo rzeczy o mnie nie wiesz kocie. - Cmoknął mnie w policzek po czym wtulił się jeszcze raz i próbował zasnąć, bez zastanawiania się zrobiłem to samo co chłopak.  

----------------
Jeżeli smut to jakieś seksy muszą być :D
Mam nadzieje, że umiliłam wieczór ❤️

Miłość przez internet 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz