Spojrzałem na chłopaka po czym z pamięci napisałem numer telefonu Krisa. Moje dłonie strasznie się trzęsły, nie moherem normalnie napisać głupiej wiadomości. - Minie zatrzymaj się na chwile - powiedziałem patrząc na niego uważnie. Kiedy chłopak już to zrobił spojrzał na mnie z lekkim zdziwieniem ale także z troska.- Muszę się na chwile uspokoić i potrzebuje do tego ciebie, a gdy prowadzisz nie mogę zbytnio ci przeszkadzać. - Powiedziałem łapiąc go za dłonie - Jak chcesz dokładnie rozplanować nasza smierć chce wiedzieć wszystko dokładnie - powiedziałem. - Dobrze już chwila wszystko ci tłumacze. Luhan będzie na nas czekał w pewnym miejscu, oczywiście zepchnięty mój samochód do wody tak aby wyglądało na to iż naprawdę się zabiliśmy. Ja już mam stworzony nowy dowód z imieniem i nazwiskiem tobie wyrobimy w innym miejscu tylko trochę musisz się zmienić aby zdjęcie nie było podobne do tego co masz teraz. Wyprowadzimy się stad i zamieszkamy daleko stąd, a teraz proszę pisz szybko tego SMS przy czym ja ruszam już na miejsce. - po wysłuchaniu go po prostu odblokowałem telefon i zacząłem pisać SMS do Krisa iż go przepraszam ale nie umiem tak dalej żyć. Wyrzuciłem kartę z telefonu i odłożyłem go na miejsce przy czym zamknąłem oczy i modliłem się o to by to był koniec.
Po godzinie byliśmy na miejscu, zauważyłem nie daleko luhana który do nas podbiegł. - Wszytko gotowe - Powiedział po czym pomógł nam zepchnąć samochód.Wtuliłem się w swoją miłość - Teraz będzie dobrze. - Powiedziałem idąc z nim do samochodu przyjaciela. Dowiedziałem się, że już gdzieś mieliśmy kupione małe mieszkanie wiec o to nie musieliśmy się martwić.
Obudziłem się wtulony w chłopaka, a za oknem był świt - Już nie śpisz? - zapytał mnie Minseok - Tak już nie mogę spać- Przyznałem przecierając oczy i wtulając się w niego. - To już koniec koszmaru...-uśmiechnąłem się na jego słowa - Wiem od teraz prowadzimy nowe życie. - Powiedziałem uśmiechając się, jak najszybciej chciałem zapomnieć o wszystkim co mnie spotkało.
CZYTASZ
Miłość przez internet 2
FanfictionAkcja opowiadania dzieje się dwa lata pózniej po pierwszej części Paring: XiuChen Gatunek : Smut