Czemu oni mają zawsze jakieś sekrety.
Nawet nie mogłam się zapytać o co chodzi gdy w drzwiach stanął IronMan. On to ma wyczucie lepze niż Hokay.
-Gotowa?
-Jeszcze chwila.
Wstałam i pocałowałam pająka nwm ale chyba był to najczulszy pocaunek w moim życiu.
-Mhm.
Co się człowieku tak denerwujesz. Wyszłam z Panem Przeszkadzam W Takich Fajnych Momentach.
-Jak się czujesz?
-Nie ważne.
-Ej próbuje być miły.
-To lepiej mi powiedz dlaczego trzeba mnie chronić?!?
-Nie mogę ci powiedzieć.
-To spadaj.Poszłam do mojego pokoju żuciłam się na łużko i zaczełam płakać przecież jestem normalna o co chodzi.
Z moich rozmyśleń wyrwał mnie głos kapitana.
Chyba nas zaatakowali muszę coś zrobić. Jasna cholera zamkneli mnie ale ja się nie poddam. Wycofałam się i z całych sił kopnełam w drzwi. Ma się te siłe. A teraz trzeba im pomóc.Tak jak myślałam Goblin. Gdy tylko mnie zauważył ruszył w moją stronę.
-Uciekaj!!
Może i jest przywódcą Avengersów ale nie moim. Ruszyłam w stronę Goblina i nam co się stało ale poczułam dziwne ukucie i zemdlałam.
____________________________________________________________
Bam bam i kolejny
Podoba się?
YOU ARE READING
Ślady Przeszłości I Teraźniejszości/Sezon 1 I 2
FanficPamiętam jeszcze jakby to było wczoraj pożar cały budynek w ogniu . Byłam wtedy w pokoju i słuchałam muzyki nawet nie zauważyłam ognia. Nagle poczułam udeżenie w plecy. Leżałam na ziemi nie mogłam wstać, zaczełam krzyczeć wiedziałam, że to już kon...