Gdy dojechał do szpitala szybko ruszył w stronę recepcji żeby się czegoś dowiedzieć.
- Dzień dobry. Przed chwilą przywieziono tutaj kobietę. Nazywa się Emilia Drawska. Wie Pani może gdzie leży? - pytał szybko i niewyraźnie
- Witam. Tak ta Pani jest przewieziona na SOR. Tam lekarz robi jej podstawowe badania. Zaraz powinien wyjść i wtedy się Pan więcej dowie. - odpowiedziała z uśmiechem recepcjonistka
- Dziękuję bardzo - nasz bohater odszedł
Po kilku minutach z sali wyszedł lekarz i Krzysiek natychmiast do niego podbiegł.
- Dzień dobry. Co z Emilią. Co się jej stało? Czy wszystko w porządku? - zasypał lekarza pytaniami
- Dzień dobry. Na początku proszę się uspokoić. Pani Emilia straciła przytomność. Musimy jej zrobić wszystkie badania kontrolne. - odparł ze spokojem w głosie lekarz
- Dziękuję a czy mogę się z nią zobaczyć? - dodał Krzysiek
- Tak proszę. Leży na ostatnim łóżku - powiedział na odchodne lekarz
Krzysiek bez zastanowienia wszedł do sali. Tak jak powiedział lekarz na ostatnim łóżku leżała Emilka. Mężczyzna od razu do niej podszedł.
- Jak się czujesz - zapytał z troską i ciepłem w głosie
- Już lepiej - odparła cicho
- Cieszę się że już jest lepiej...
Rozmawiali tak około godziny aż w końcu przyszedł lekarz i zaprosił Emilke na wszystkie badania o których wcześniej mówił.
- Będę na Ciebie czekał - powiedział Krzysiek gdy Emilka już miała opuszczać salę
- Super. Dziękuję - odparła i zniknęła za drzwiami
Po około 30 minutach Emilka wróciła z badań i teraz musiała poczekać na wyniki. Czas oczekiwania poświęciła rozmowie z Krzyskiem. Nawet się nie zoriętowała jak ten czas szybko upłynął. Doktor podszedł do łóżka kobiety i zaczas rozmowę...Dzięki patka167 za motywację do dodania kolejnego opowiadania. Mam nadzieję se się spodoba. Liczę na wasze gwiazdki i komy. Pozdrawiam 😘
CZYTASZ
Emilka i Krzysiek - w końcu żyje
FanfictionOto moje opowiadania o parze z "Policjantki i policjanci", a dokładniej o Emilce i Krzyśku. Mam nadzieję, że wam się spodobają.