Życie to
gorsze kino
paskudne science fiction
zalane kofeiną
przepełnione religią
do suchej nitki
Życie to
szereg następstw
przeżuty smutek
strach że zasnę
i się nie obudzę
Życie to
natrętne nałogi
kto woli przyzwyczajenia
od czasu narodzin
do końca istnienia.
CZYTASZ
Ale jak?
PuisiPo krótkiej przerwie ponownie wracam do szpitala na dziesięć tygodni. Na wejściu dowiaduje się, że wbrew pozorom czeka mnie ogrom pracy. To wysiłek nad sobą oraz kartką. Pobyt na oddziale okazuje się dla mnie płodny duchowo, emocjonalnie, no i oczyw...