Byłam już w szkole z Elliotem i Anne. Spotkaliśmy Ann i Eryka rozmawiających, głupia lepi się do niego. On jest przecież taki słodki. Ale on chce chyba ją spławić bo go denerwuje. W sumie nikt jej nie lubi, tylko on ją lubi bo jest bardzo bogata. No kto by się nie zezłościł jak jakaś dziewczyna, której jesteś jedynym kolegą, a ona obgaduje do ciebie całą klasę. Ta ma buty ze starej kolekcji, a ta brzydką czapkę.
Obok nich stała Mathe. Była jakaś ponura. Przykro się na nią patrzyło. Ciekawe co się stało?
Sofia: hai Mathe.
Mathe: hai
Anne: co się stało?
Mathe: nic, później ci powiem
Sofia: OK
Elliot ma lekcje na pierwszym piętrze bo jest z pierwszej klasie. Zaraz mamy w-f. Przychodzi Olivia.
Olivia: jej Sofia, proszę nie mam stroju pożycz mi leginsy bo ja mam dżinsy i nie mogę tak ćwiczyć.
Sofia: nie ma sprawy
Przebrałyśmy się.