BTW zdj mojego autorstwa^^
Wiem, że piękne ;)
(ahh ta skromność)
_____________________Mam na imię Patrycja. Jestem jedynaczką. Mam 17 lat. Chodzę do szkoły średniej, a z racji tego, że mieszkam poza miastem, muszę dojeżdżać PKS'ami. Często się spóźniam na lekcje z powodu korków. Nie jestem w stanie dojechać na czas. Po szkole często czekam na autobus, a żeby umilić ten czas, idę do parku, gdyż nie lubie palić tam, gdzie jest dużo ludzi, bo czuję, że wszyscy na mnie patrzą. Jestem bardzo nieśmiałą osobą. Zacznę może od tego, że nigdy nie byłam w żadnym związku, co wiąże sie z tym, że również nie miałam pierwszego pocałunku. Nawet nie myślałam, że będę w jakiejkolwiek relacji z KIMKOLWIEK.
Pewnego dnia wracając ze szkoły tramwajem, dostrzegłam, że jest dopiero godzina 14:40, a mój autobus wyjeżdża z dworca o 15:50. Pomyślałam o tym co będę przez ten cały czas robiła. Przecież to ponad godzina...
Po dojechaniu na odpowiedni przystanek poszłam do Galerii- chociaż nie lubie odwiedzać tego miejsca sama. Byłam tam może przez 10 minut i doszłam do wniosku, że miejsca zapchane od tłumów ludzi to nie dla mnie. Udałam się więc do parku obok. Usiadłam w odludnym miejscu na ławce. Było cicho i przyjemnie. Wiał lekki wiaterek i jedynie dało się usłyszeć szum drzew i śpiew ptaków.
Wyjęłam zapalniczkę z plecaka i paczkę papierosów. Wyciągnęłam jednego zębami, spoglądając czy nie ma w pobliżu straży miejskiej. Nie było, więc odpaliłam zaciągając się.
Spaliłam nie więcej niż połowę i dostrzegłam nadchodzącą grupkę ludzi. Przestałam się zaciągać i schowałam ręke z fajką za nogę. Było widać, że przechodni bawili się całkiem nieźle, prawdopodobnie byli pijani. Śmiali się i zataczali.
Podeszli do mnie. Były to dwie dziewczyny i chłopak. Jak się okazało, wracali z pracy, po której sobie popili.
Poprosili mnie o ogień, bo widzieli, że palę. Zestresowana podałam im zapalniczkę. Chłopak wyciągnął dłoń, po czym próbował odpalić papierosa wraz z jedną z dziewczyn. Było widać, że nie idzie im to za dobrze. Kiwali się na lewo i prawo nie mogąc trafić ogniem we właściwe miejsce. Druga dziewczyna wyciągnęła skręta, co bardzo mnie zdziwiło.-Mogę odpalić od ciebie? A oni niech się męczą- uśmiechnęła się tak pięknie, że aż mi się zrobiło gorąco.
- Jasne- odpowiedziałam udając wyluzowaną.
Tak naprawdę, bardzo się denerwowałam tą całą sytuacją. Dziewczyna usiadła koło mnie i przysunęła się, przybliżając blanta do mojego papierosa. Poczułam jej perfumy oraz alkohol. Nie był to zły zapach, wręcz przeciwnie. Ta dziewczyna miała w sobie coś niesamowitego. Dopiero ją poznałam, a już czułam się jak bym się zakochała... Może faktycznie tak było?
Włożyłam fajkę do buzi i zaciągając się, patrzyłam na jej skręta, który również latał na boki. Moja dłoń też się trzesła, ale z nerwów. Lecz nagle jej ręka przestała się kiwać, spojrzałam do góry i wtedy zobaczyłam jak patrzy na mnie swoimi pięknymi, dużymi, brązowymi oczami. Normalnie spuściłabym wzrok i zawstydziła się, ale wtedy poczułam się inaczej. Byłam ciekawa jej- tego jaka jest. Patrzyłyśmy się na siebie przez chwilę. Wydawało się jakby to była wieczność. Aż ucichły w tle całkowicie śmiechy jej przyjaciół niemogących odpalić papierosów i innych dżwięków z otoczenia.- Masz bardzo ładne oczy- powiedziała wpatrując się we mnie.- Czy my się czasami skądś nie znamy?
- Yyyy wydaje mi się że... NIESTETY nie- palnęłam głupio.
- Możemy to nadrobić. Jestem Aga- powiedziała, uśmiechając się przy tym.
Robiła to tak słodko... Kiedy się uśmiechała robiły jej się małe dołeczki i mrużyła przy tym oczka.

CZYTASZ
Gdy Cię ujrzałam, już o nas wiedziałam ❶ ✓
DragosteLESS Pierwsza część trylogii. Zawiera sceny +18!!! Jest to moje pierwsze opowiadanie. Bohaterkami są dwie dziewczyny Pati i Aga. Jest to historia o tematyce LGBT. Pokazuje jaka miłość może być piękna, niezależnie od wieku, czy płci tej drugiej osob...