Janek: To Filip xD Napisał to gdy odprowadzałem go na pociąg
Ja: Człowieku jest 3.29 czemu ty nie spisz!
Janek: O kurde trochę za długo grałem :') Przepraszam pewnie cie obudziłem! :< Śpij dalej!
Ja: Dobra i tak już nie zasnę xD
Janek: No okey to może wytłumaczę ci nasz wyjazd na narty!
Ja: Ale ja nie jestem pewna czy jeszcze pojadę :/ Moja mama jest bardzo opiekuńcza i nie wiem czy mnie puści xD Tak wiem mam 18 lat i dalej słucham się mamy...
Janek: Ja to załatwię! :D To bardzo dobrze ze słuchasz mamy!
Janek: Wiec w piątek wyjeżdżamy ok. 12.00 i będziemy w Krynicy o ok. 20 Jedziemy do hotelu "Czarny Potok". Będziemy tam cały tydzień. To chyba wszystkie ważne informacje.
Ja: Zapowiada się wspaniale ale ile to będzie kosztować?
Janek: Ciebie nic 8) Wszystko jest załatwione! No wiesz hajs z YouTube :P
Ja: No nie wiem...
Janek: Oj no najwyżej postawisz nam dużą hawajską! ok?
Ja: Nawet dwie! :D
Janek: A po za tym dałem Fifiemu twój numer telefonu 8) Bardzo chciał :P
Ja: No spoko! Ej a ilu osobowe są tam pokoje?
Janek: Dwu ;) Kislu z Thorkiem, Smav z Skkfem A ja z tobą 8)
Ja: Aha :')
Janek: A co nie pasuje? :( Mogę jeszcze to zmienić
Ja: Nie no pasuje xD Niech już tak będzie :)
Janek: Spokojne śpię jak aniołek 😇
Ja: No to dobrze :D Ja juz niestety musze kończyć :< Szkoła
Janek: Okeyy PA! :*
*perspektywa Jana*
Paula idzie teraz do szkoły pewnie będzie miała lekcje do ok 14 w tym czasie musze iść do jej domu i namówić jej mamę do wyjazdu. Nie powinno być to trudne, wkońcu mam ten dar przekonywania. Pójdę tam około 11 teraz może nagram jakiś odcinek? Dobra nagram coś! Tylko co? Może Kwadratową? Zacząłem nagrywać, trochę ciężko było zacząć bo dawno nie nagrywałem. Muszę to robić regularnie. Odcinek nagrany teraz najgorsze - montaż. To zajęcie zawsze zabiera mi dużo czasu ale ktoś to musi zrobić! Dobra jest 10.15 musze się pospieszyć żeby zdążyć. Wyciągnąłem koszule w czarno-białą kratkę. Poprawiłem włosy i użyłem perfum. Muszę jakoś wyglądać żeby mnie polubiła. Spojrzałem w lustro uśmiechnąłem się szeroko i wyszłem z domu. Bylem juz pod ogrodzeniem i zadzwoniłem dzwonkiem. Furtka po chwili się otworzyła a w drzwiach domu stała wysoko brunetka.
-Dzień dobry! Jestem przyjacielem Pauli i chciałbym porozmawiać. - powiedziałem nieśmiało
-Śmiało wchodź- rzekła radośnie kobieta
- Janek - podałem jej rękę
- Agata miło mi- mówiła uśmiechnięta
- Siadaj -wskazała reką na sofę w salonie -Kawy, herbaty?
- Herbatę poproszę - odpowiedziałem spokojnie
- No więc co cie tu sprowadza? - zapytała
-Paula w ten piątek zaczyna ferie, a ja wraz z przyjaciółmi jadę na narty do Krynicy i postanowiłem ze było by bardzo miło jakby Paula z nami pojechała. Wszystko jej już wytłumaczyłem tylko ona nie jest pewna czy jej pani pozwoli. Wiec postanowiłem że to ja się zapytam o zgodę - wytłumaczyłem i uśmiechnęłem szeroko
-Oczywiście ze Paulinka może jechać! Nierozmuniem czemu miała jakieś wątpliwości. - oznajmiła
- Mam małe pytanie, z kąd wy się znacie? A i bardzo mi przypominasz pewną osobę.
- Poznaliśmy się na Meet-up'e. A jaką
osobę jak można wiedzieć?- Na YouTube jest taki pewien chłopak - JDabrowsky, czasami oglądam jego filmy i jesteście barzo do siebie podobni
-Tak to ja - uśmiechnąłem się szeroko - A zna pani ekipe terefere?
- Wiedziałam że kogoś mi przypominasz, barzo fajny kanał. A co do tej ekipy to Paulinka dużo o was mówiła! Należy do niej chyba ty, Smav, Thor, Skkf? Tak to oni?
- I jeszcze Kislu. To właśnie z nimi pojedziemy. - dodałem
- No to nie musze się już martwić o moją córkę. Na filmikach jesteście bardzo sympatyczni!
-Dziękuję- uśmiechnęła mi nie schodził z twarzy po usluszeniu tylu milych słów. - Naprawdę nie ma się o co martwić! Zaopiekuje się nią!
- Bardzo się ciszę że moja Paulinka poznała tak wspaniałe osoby! To kiedy wyjeżdżacie?
- W ten piątek o 11.52 mamy pociąg a wracamy za tydzień. - Wytłumaczyłem
- Paula ma wtedy szkołe, ale napisze jej zwolnienie. Niech sobie odpocznie! A ty chodzisz jeszcze do szkoły?
- Już nie ale mam ochotę się za rok zapisać na studia. Jestem narazie po Liceum
- No pięknie! A jaki profil skończyłeś?-zapytała - Paula jest na bio-chem i narazie bardzo dobrze sobie radzi tylko to nieszczesna matematyka.
-Ja byłem na mat-fiz-inf. Paula nic nie wspominała ze nie idzie jej z matematyką. Mógłbym jej pomóc, zawsze na świadectwie miałem 5 lub 4 z matematyki. - tak musiałem się pochwalić
- No to świetnie, madry i do tego przystojny - zaśmiała się - Paula to ma szczęście ze na ciebie trafiła!
- Dziękuję! To bardziej ja mam szczęście, mam dużo fanek i ciężko mi jest znaleźć osobę która nie spotykałaby się ze mną tylko dla popularności w internecie. Paula jest inna i za to ja bardzo lubię!
- No tak, uroki bycia rozpoznawalnym.
Rozmawialiśmy jeszcze chwile, jest to bardzo miła, otwarta i sympatyczna osoba. Bardzo mi było miło gdy dowiedziałem się ze mnie ogląda. Niestety musiałem się z nią pożegnać. Wróciłem do domu i napisałem wiadomość do Pauli
Ja: Wszystko załatwione! Widzimy się w piątek! :*
CZYTASZ
Nieznajomy... |JDabrowsky
FanfictionNieświadoma Paula pisze ze swoim idolem JDabrowsky na pewnym portalu społecznościowym. Janek ukrywa przed nią kim jest więc Paula niczego się nie domyśla. Jak długo Janek będzie to ukrywał? A może sam jej o tym powie?