Dam ci cokolwiek zechcesz, tylko ze mną rozmawiaj.
Och, moja droga Collette, nawet nie wiesz co czuję, kiedy wiem, że jesteś tuż przy mnie...
To szczęście boli. Boisz się mnie, a to działa jak trucizna. Nie byłbym przecież w stanie zrobić ci krzywdy. Dlaczego nie potrafisz tego pojąć? Nie jestem masochistą. Jesteś częścią mnie, więc nie mógłbym cię zranić.
Chcę tylko twojej miłości. Chcę dzielić z tobą moje myśli. Pragnę, byś była moją ostoją, byś pocieszała mnie w trudnych chwilach oraz nigdy nie opuściła.
To aż tak wiele? Dlaczego, do cholery, nie chcesz przyjąć do świadomości faktu, że jesteś moim pieprzonym życiem?
Mam jedynie nadzieję, że jeśli kiedyś ta notatka do ciebie trafi, przemyślisz tę sytuację.
CZYTASZ
Insistence ~ J.B. story
FanficKochanie, poluję na ciebie tej nocy. Kiedy cię dopadnę, nie gwarantuję, że wyjdziesz z tego cało. Jestem zupełnie jak głodne zwierze. Próbuję odcinać się od ciebie każdego dnia, ale jestem zbyt odurzony, by wykonać jakikolwiek krok. I możesz zacząć...
