new city, new life ||7

1.6K 370 47
                                    

Następny dzień był dla niego koszmarem.
Spóźnił się na wywiad w jednym z najbardziej oglądanych programów śniadaniowych, a na dodatek wyglądał, jakby dopiero co wstał z łóżka.
Pozwolił poprawić sobie makijaż, choć nie miał w tej kwestii nic do gadania, bo menadżer nie pozwoliłby mu wystąpić przed kamerami, w tak opłakanym stanie.

Usiadł obok prowadzącego i z niezwykłą uwagą przysłuchiwał się pytaniom zadawanym mu, przez resztę widowni.

Czuł się spięty, a ilość fleszy bolała go w oczy.
Chciał zaczerpnąć świeżego powietrza, więc wyszedł na dwór.
Od razu zaatakował go tłum dziennikarzy i rozwrzeszczonych fanek, a on przypomniał sobie, dlatego tak jest.
Ostatnio nawet nie myślał o swojej karierze.
Ale teraz to było dla niego najważniejsze, bo tylko to mu zostało.

~

Baekhyun pokonywał ulice Tokio, czując jak z jego włosów spływają krople deszczu.
Ten dzień był okropny.
Pogoda zepsuła cały urok tego miasta, więc chłopak musiał zrezygnować ze zwiedzania i przeczekać deszcz gdzieś, w zamkniętym pomieszczeniu.

Wybrał najbliższą restaurację, od razu zdejmując z siebie płaszcz i wieszając go, obok swojego stolika.
Zamówił jakieś jedzenie, nie chcąc wyjść na typowego turystę, który nie ma pojęcia, co robi i gdzie właściwie się znajduje.

Godzinę później wyszedł z lokalu, rozglądając się po miejscu, w którym się znajdował.
Nałożył maskę (identyczną, którą nosił zawsze Chanyeol) i skierował się w stronę hotelu, gdzie nocował.

Pomyślał, że w końcu musi się ustatkować. Miał oszczędności, gdyż zarabiał na współpracy z różnymi firmami, oraz na swoim blogu.
Już dzisiaj miał zamiar obejrzeć mieszkania, by zdecydować się na któreś z nich.

~

Zmęczony opadł na materac, w sali treningowej. Musiał w końcu wziąć się w garść, by wypaść przed fanami, jak najlepiej.
Nawet przez myśl nie przyszło mu, że mógłby ich zawieść. W końcu byli jednością. On sam zawsze to powtarzał.

Podniósł się i włączył muzykę, by dokończyć układ do swojego najnowszego singla.
Musiał wykazać się precyzją i spokojem, ale tak naprawdę nic z tych rzeczy nie było dla niego dobre.

Przewrócił się, przy ostatnim obrocie i opadł na brudną podłogę.
Próbował być silny i nie myśleć o niczym innym, niż jego kariera.

~

Baekhyun z dumą wyjął z kieszeni klucze, do nowego apartamentu.
Uznał, że musi wszystko od nowa urządzić, więc zamówił taksówkę i ruszył w kierunku miasta.

Przy sklepie spotkał swojego dawnego przyjaciela- Lu Hana, który od razu się na niego rzucił.
Nie widzieli się od czasu, gdy Baekhyun został sasaengiem Chanyeola, gdyż Luhan nie popierał jego zachowania.

Szybko się z nim pożegnał, chcąc uniknąć niezręcznej rozmowy i wszedł do środka, rozglądając się po półkach z różnymi ozdobami.

Gdy na ekranie ogromnego telewizora pojawił się Park Chanyeol, nastolatek od razu odwrócił głowę.
Nawet tutaj nie miał spokoju.
Zapomnienie o chłopaku zaczynało być trudniejsze, niż myślał.

SASAENG (CHANBAEK)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz