One Shoty z Anime i nie tylko...

1. Jurij Plisetsky x OC - Nienawidzę JJ'a

Dla @Enma-Kirei

- Viktor!- krzyknęłam ubierając buty przy drzwiach

- Zjedz najpierw śniadanie mamy jeszcze pół godziny - odpowiedział z kuchni mój brat, któremu nigdy się nie spieszy

Przyszłam do kuchni, usiadłam a mój starszy braciszek zrobił mi śniadanko, jak codziennie.
Viktor jest naprawdę super bratem, kiedy nasi rodzice chcieli zamieszkać w Norwegii, Viktor powiedział że jeżeli nie chcę z nimi zamieszkać to przeprowadzenia się do niego. Oprócz tego, że jesteśmy rodzeństwem to jest on moim nauczycielem WFu i WDŻu w liceum. 

Jestem dość krótko w tej szkole, ponieważ uczęszczam do niej jakoś ponad 3 miesiące. Cieszę się, bo ta szkoła to naprawdę wspaniałe miejsce, poznałam tam wspaniałe przyjaciółki, a także po raz pierwszy spodobał mi się pewien chłopak, mam z nim historię, geografię i WDŻ.

Na imię ma Jurij. Jest wyższy ode mnie, ma piękne blond włosy i  duże niebieskie oczy. Tak naprawdę to prawie z nim nie gadam, tylko czasem się zdarza się, że wymienimy jakieś randomowe zdanie. Nie jestem dość śmiała, żeby do niego zagadać, ale staram się z tym walczyć.

Viktor i ja weszliśmy do szkoły, gdzie powoli zbierali się ludzie.

- Soniuś, mogła byś wziąć ode mnie klucze i po dzwonku otworzyć sale? - spytał mój brat podając mi klucze.

-Tak, jasne.- powiedziałam biorąc je z jego ręki

-Dziękuje. Kocham - uśmiechnął się kierując się do pokoju nauczycielskiego.

Poszłam pod sale, za 10 minut miał być dzwonek. Włączyłam telefon i zaczęłam przeglądać Instagrama. Oczywiście jako pierwsze zdjęcia, pokazuje mi się Jurji , bo jakby inaczej. Jest taki słodki. Z moich myśli wybudził mnie głos tuż obok.

- Ymm... Hej... - powiedział wcześniej wspomniany blondyn

- C c cześć Jurij- zająkałam się lekko wystraszona

- O to moje nowe zdjęcie - powiedział patrząc na ekran mojej komórki.
  Zarumieniłam się lekko po czym powiedziałam: Tak, właśnie przeglądam Insta

-Serduszko - ta odpowiedź mnie lekko zdziwiła, nie zrozumiałam o co mu chodzi - Zapomniałaś dać serduszko pod moim zdjęciem - uśmiechnął się

- A tak, ha ha - zaśmiałam się - Właśnie miałam to zrobić.

Dzwonek

Wyjęłam klucz z kieszeni i otworzyłam drzwi, po czym wszyscy weszli do sali. Po chwili do sali wszedł Viktor, a ja zajęłam swoje miejsce.

- Dzień Dobry klaso! - odpowiedział jak zawsze uśmiechnięty siadając przy biurku - No dobrze, no to dziś popracujemy troszkę w parach mieszanych. Widzę że wszyscy mają pare. Ah, Jurij chodź usiądziesz z Sonią.

- A nie mogę zostać z Otabkiem?! - powiedział trochę poirytowany

-Miały być pary mieszane, a ty dziewczyną nie jesteś chyba? - powiedział Viktor, któremu uśmiech już zszedł z twarzy

-Tch.- westchnął pod nosem po czym dosiadł się do siebie

- Dobrze, a wiec teraz w parach zapiszcie co jest ważnego w miłości. - znów się uśmiechnął po czym dodał - Macie na to 15 minut.

-Zaczniesz? - powiedział Jurij

- Ymm... No to może... Zaufanie, Uczucie.... - powiedziałam nie śmiało