Do końca kary nie odzywałam się do niego. Czasem tylko spoglądałam czy wykonuje swoje zadania. On też się nie odzywał...i dobrze.
Kiedy kara dobiegła końca mogłam pójść do domu.
- Nie pożegnasz się? - zapytał Bartek gdy stałam przy dźwiach.
- Nie zmusisz mnie do tego. - odpowiedziałam wbijając w niego mój wzrok.
- To Ty masz niebieskie oczy? - zapytał z uśmiechem.
- Jesteś strasznie mało spostrzegawczy...- zaśmiałam się.
- Nigdy wcześniej nie wbijałaś we mnie tak wzroku.
- Masz rację. Wcześniej nie chciałam Cię zabić.
- Z miłości?! - rzekł chłopak i po chwili zaczął się śmiał.
- Weź Ty się lepiej już zamknij... wkurzasz mnie. - powiedziałam przewracając oczami.
Wyszłam z klasy. Było już dość ciemno. Sprawdziłam godzinę na telefonie.
- 18.30. no ładnie... - mrukłam pod nosem.
Kiedy weszłam do domu byłam padnięta i przewrażliwiona. Odwiesiłam kurtkę, zdjęłam buty i poszłam do swojego pokoju. Na kolację nie miałam ochoty.
CZYTASZ
Tylko nie On!
Teen FictionNatalia po wakacjach wraca do szkoły. Do równoległej klasy dochodzią nowy chłopak. Chłopak jest bardzo niegrzeczny i przez to podoba się wielu dziewczyną tylko nie Natalii . Lecz chłopakowi spodobała się Natalia. Próbuje zrobić wszystko ,zeby zwróci...