Abigail POV:
Od kiedy skończyłam sześć lat, wiedziałam, że jestem inna. Zaczęło się od dziwnych snów. Panie z sierocińca mówiły mi, że mam po prostu wybujałą wyobraźnię, ale ja szłam w zaparte i mówiłam im, że inne dzieci nie mają takich samych snów jak ja. No bo, jak logicznie wytłumaczyć to, że pewnego ranka budzę się i potrafię wymienić wszystkich prezydentów Stanów Zjednoczonych począwszy od Georga Washingtona aż po Georga Walkera Busha*, kiedy nigdy wcześniej o nich nie słyszałam? Pani Sabrina zabrała mnie do szpitala w którym zrobiono mi tomograf głowy, jednakże on nic nie wykazał. Po tym wydarzeniu, wszyscy uznali, że chciałam zwrócić na siebie uwagę i nauczyłam się wcześnie imienia i nazwiska każdego prezydenta. Od tamtego czasu, nie próbowałam w żaden sposób wytłumaczyć moich dziwnych snów, zaakceptowałam je.
Z biegiem czasu, zaczęły dziać się ze mną coraz dziwniejsze rzeczy. Sny zaczęły stawać się coraz bardziej realne. Zdarzało się tak, że potrafiłam rozmawiać z postaciami, które się w nich znajdowały, mogłam robić wszystko to co w rzeczywistości, tylko, że w innym miejscu. Pamiętam jak kiedyś uczestniczyłam w jakiejś biesiadzie i jadłam wyjątkowo dobrego pieczonego kurczaka. Kiedy się obudziłam, trzymałam w ręce kawałek pieczonego udka z tego kurczaka. Próbowałam to sobie tłumaczyć tym, że musiałam w nocy lunatykować i pójść do kuchni, z której przyniosłam owy kawałek mięsa. Następnego dnia sprawdziłam, czy moje przypuszczenia są prawdziwe. W całej kuchni nie znalazłam żadnego kurczaka.
Moja odmienność nie raz przysporzyła mi problemów. Pamiętam kiedy w dniu moich dziesiątych urodzin, przyszła do mnie pewna para, która chciała mnie adoptować. Bardzo się z tego powodu ucieszyłam, gdyż miałam możliwość trafienia do kochającej rodziny. Wszystko zmieniło się w momencie, kiedy spotkałam się po raz pierwszy z tym małżeństwem. Mimo ich usilnych próśb zwracałam się do nich imionami moich biologicznych rodziców, których nigdy wcześniej nie słyszałam. Myśleli, że jestem w zbyt dużym szoku, więc postanowili dać mi czas i zabrać na jeden dzień do swojego domu. Kiedy wsiadłam do ich auta, zaczęłam płakać i błagać ich, aby nigdzie nie jechali. Zaczęłam opowiadać im cały przebieg wypadku samochodowego w którym zginęli moi prawdziwi rodzice. Mówiłam jak w transie, każdy szczegół, gdzie jechali i po co. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że kiedy to się stało, miałam pięć miesięcy i siedziałam z tyłu tego auta, zapięta w foteliku.
Teraz, kiedy mam siedemnaście lat i jestem w trzeciej klasie szkoły średniej, wiem, że to co się ze mną dzieje, nie jest normalne. Moje sny rozwinęły się do tego stopnia, że potrafię w danym miejscu spędzić dwa tygodnie, a kiedy się budzę w normalnym świecie, okazuje się, że minęły zaledwie dwie godziny. Moje sny, głównie opierają się na wydarzeniach historycznych, mogę w nich jeść, pić, spać. Nie raz kiedy się zraniłam, a potem obudziłam, musiałam goić swoje rany w realnym świecie. Najgorsza była noc, podczas której przeniosłam się do czasów II Wojny Światowej. Pracowałam jako sanitariuszka, a moim zadaniem było leczenie rannych żołnierzy, do dzisiaj pamiętam ból i cierpienie wymalowane na ich twarzach. Opowiedzieli mi wiele historii z frontu, które dogłębnie mnie poruszyły. Najgorsze było jednak to, kiedy umierali na moich oczach, a ja nie mogłam nic zrobić.
Wiele razy marzyłam o tym, żeby być normalną dziewczyną, taką jak wszystkie inne. Wyobrażałam sobie, jakby to było, gdybym nie miała tych dziwnych "zdolności". Dałabym wszystko żeby się ich pozbyć. Tylko czy jest ktoś, kto jest mi w stanie pomóc?
Witam was w moim nowy opowiadaniu:) Mam nadzieję, że spodoba wam się i zostaniecie ze mną do końca tej książki. Zachęcam do komentowania, gdyż chcę wiedzieć, czy podoba wam się ta powieść. Im więcej gwiazdek i komentarzy, tym szybciej pojawi się nowy rozdział:*
* Zdaję sobie sprawę, że aktualnym prezydentem USA jest Donald Trump, jednakże, kiedy Abigail miała sześć lat, żyła w czasach kadencji Georga Walkera Busha.
Za wykonanie cudownej okładki, dziękuję Queen_OF_Wolves
CZYTASZ
Strażniczka Czasu
FantasyPRACA BIERZE UDZIAŁ W KONKURSIE LITERACKIM SPLĄTANE NICI Abigail nie jest zwyczajną nastolatką. Dostała od losu wyjątkowy dar. Jest strażniczką czasu. Jedną z ostatnich. Zapewne byłaby z tego faktu bardzo zadowolona, gdyby nie to, że nie potrafi kon...