20

211 16 3
                                    

Nie wiedziałam co zrobić, lecz serce dyktowało mi jedno. Ruszyłam za nim. Zauważyłam, że zatrzymuje się naprzeciwko obcego mi mężczyzny, rozmawiali. Gdy J- hope się oddalał  wróciłam do pomieszczenia. Ułożyłam się niepewnie na łóżku próbując zasnąć.

Następny dzień

Budząc się nie było obok mnie chłopaka. Zaczęłam go szukać gdy zauważyłam jego postać z V?

-Co tu robisz?- obserwowałam się z przyjacielem.

-Dlaczego nie śpisz?- zapytał zdziwiony Hobi.

-Odpowiesz mi?- stanęłam przed Tae ignorując swojego chłopaka.

-Stęskniłem się to Ci wystarczy?- spojrzał na mnie niepewnie.

-Stęskniłem się to Ci wystarczy?- spojrzał na mnie niepewnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Wybacz ale nie.

-Natalia on mówi prawdę- skierował do mnie chłopak. Przez dłuższą chwilę obserwowałam ich obu.

-No dobrze, idę się ogarnąć i zaraz wracam- ruszyłam do łazienki. To wszystko było dla mnie podejrzane.

Po kilku minutach siedziałam już z chłopakami pijąc kawę. Cieszyłam się mimo wszystko wizytą Tae.

-I jak tam z Miną?

-Ostatnio często się spotykamy, może coś z tego wyjdzie- cieszył się V.

-To wspaniale nam kontakt jakoś się urwał.

-Jaka Mina?- spojrzał na mnie pytająco Hobi.

-Moja przyjaciółka z dawnych lat.

-A moja przyszła żona- uśmiechnął się szeroko Tae. Bardzo brakowało mi rozmowy z chłopakiem. Po kilku godzinach wyszedł a ja udałam się do parku z Hobim.

-Kocham Cię- usłyszałam cichy szept.

-Hobi...

-Pamiętaj że to Ty o wszystkim decydujesz- zatrzymał się czule na mnie patrząc.

-Ja już zdecydowałam- musnęłam jego usta.

-Jestem szczęśliwy, że mam Cię tuż obok- usiedliśmy na ławce patrząc przed siebie.

-Jestem szczęśliwy, że mam Cię tuż obok- usiedliśmy na ławce patrząc przed siebie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Wiesz dlaczego nazywają mnie J-hope?- spojrzał na mnie czule się uśmiechając.

-Ponieważ, jesteś nadzieją, moją nadzieją- złączył nasze usta w namiętny pocałunek.

SONG FOR YOU II SUGAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz