Rozdział 25

188 10 2
                                    

*miesiąc później*

*Ruggero*

Nie chcąc obudzić Karol wstałem po cichu z łóżka. Udałem się do łazienki. Ubrałem się, a następnie poszłem przygotować śniadanie dla Karol. Zrobiłem jej jajecznice. Gdy weszłem do sypialni zorientowałem się, że Karol już nie śpi.

R: Hej kochanie. Jak się spało?
K: Hej. Dobrze
R: Przygotowałem ci śniadanie
K: Dziękuje bardzo

Podałem jej śniadanie, a następie poszłem po swój posiłek.

*Karol*

Zjadłam śniadanie. Poszłam do łazienki. Związałam włosy i się ubrałam. Podeszłam do Ruggero.

K: Idziemy na zakupy?
R: Jasne

Poszliśmy na zakupy. Kupiłam sobie i dziecku pare rzeczy.  Zapłaciliśmy za nie i wyszliśmy. Zanieśliśmy rzeczy do domu, a później udaliśmy się do parku.

Wracam! Postanowiłam, że zaczne pisać książke o Lutteo Mam nadzieje że rozdział się podoba. Pozdrawiam❤

Ruggarol Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz