Rozdział 2

338 17 4
                                    

*miesiąc później*

*Karol*
Biegłam do studia. Nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka. Miał on czekoladowe oczy, zakręcone włosy, był wysoki.

R:Uważaj jak chodzisz-powiedział chłopak
K: To ty na mnie wpadłeś.-powiedziałam
R: No dobra. Jak masz na imię?-zapytał chłopak
K: Nie moge teraz ci powiedzieć śpiesze się.-odpowiedziałam
R: A gdzie się tak śpieszysz?
K: Nie moge powiedzieć
Śpieszyłam się więc nie mogłam z nim rozmawiać. Gdy dobiegłam do studia nie mogłam uwieżyć on też tam był. Poszłam do reżysera dał mi on scenariusz.
Przeczytałam sobie go. Nagle reżyser przyszedł do mnie i powiedział żebym poszła do domu i nauczyła się scenariusza.
Zauważyłam dziewczynę. Podeszłam do niej.

K: Cześć jak masz na imię?-zapytałam
C: Carolina a ty?
K: Karol. Masz piękne imię
C: Dziękuje ty też masz ładne imię.
K: Chcesz mój numer telefonu?
C: Tak
K: Prosze zadzwoń to później się spotkamy.
C: Ok
K: Ja już musze iść. Pa
C: Pa

Wychodziłam ze studia ale ten chłopak mnie zaczepił
R: Nie wiedziałem że też będziesz grać w tym serialu. A teraz powiedz jak masz na imię
K: Mam na imię Karol a ty?
R: Ruggero. Dasz mi swój numer telefonu?
K: Jasne. Prosze. Ja już musze iść. Do zobaczenia.
R: Do zobaczenia

Poszłam do domu, położyłam się na łóżku i uczyłam się scenariusza.

*Ruggero*

Poszłem do domu. Usiadłem na fotelu i uczyłem się scenariusza. Nie mogłem zapomnieć o Karol.
Szepcze sobie: czy ja się zakochałem? Nie to nie możliwe ja mam dziewczyne......




Podobał wam się rozdział?
Chcecie abym robiła dłuższe czy krótsze rozdziały?

Ruggarol Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz