*nastepny dzien*
*Karol*
Wstałam o 11. Postanowiłam sie przejść. Poszłam do parku. Wpadłam na Rugge
R: O Karol tu jesteś nigdzie nie mogłem ci znaleźć
K: Nie odzywaj się do mnie
R: Karol o co chodzi?
K: Naprawde nie wiesz?!
R: Niewiem. o co chodzi?
K: Nie pamiętasz jak wczoraj całowałeś się z jakąś dziewczyną?
R: Widziałaś to?
K: Tak widziałam
R: To ona mnie pocałowała
K: Nie kłam
R: Naprawde nie kłamie
K: Nie chce mi sie cie słuchać. Zrywam z tobą 💘💔*Ruggero*
Nie wiedziałem co powiedzieć. Karol nie chciała mi wierzyć. Postanowiłem że zrobie wszystko by ją odzyskać.
*Karol*
Nie żałuje tego że z nim zerwałam. Szłam przez park. Spotkałam Leo
L: O hej Karol
K: Hej...
L: Co się stało?
K: Nic
L: Jak to nic przecież widze że coś się stało
K: Twój brat to dupek
L: Czemu?
K: No bo wczoraj całował się z jakąś dziewczyną. A teraz mówi że to ona go pocałowała
L: Przykro mi. Na pocieszenie zabiore cię do kina i na lody
K: Nie, nie chce
L: No dobrze nie nalegam. Może kiedy indziej.
K: Ja już pójde. Pa Leo
L: Pa*Leo*
Co ten mój brat zrobił? Ja bym nigdy nie zranił takiej dziewczyny jak Karol. Jest to dla mnie okazja żeby się do niej zbliżyć.
*Karol*
Poszłam do domu. Nie miałam ochoty na nic. Poszłam do sypialni. Położyłam się na łóżku. Przeglądałam facebooka. Potem odłożyłam telefon. Byłam śpiąca. Zasnęłam.
**godzine później**
*Karol*
Obudziłam się. Poprawiłam włosy. Szłam do Caroliny. Byłam zapatrzona w telefon. Miałam przechodzić przez pasy. Nie zauważyłam jadącego samochodu. Zrobiło mi się ciemno przed oczyma. Ostatnie co słyszałam to "dzwońcie po karetke".............
Kolejny rozdział! Mam nadzieje że się podoba. Ciąg dalszy nastąpi 💝🎁💞
CZYTASZ
Ruggarol
FanfictionPewnego dnia do Karol zadzwonił reżyser. Okazuje sie że dostaje role w filmie. Jak potoczą sie losy Karol? Zapraszam do czytania