podziękowania + co dalej?

687 32 2
                                    

I doszliśmy do końca tego opowiadania. Po długim czasie. Dziękuję każdej osobie, która kiedykolwiek przeczytała chociaż jeden rozdział, zostawiła gwiazdkę, komentarz. Nieważne, czy te osoby nadal tutaj są czy już nie, ale dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do całkiem wysokich notowań i do podniesienia moich chęci, by wreszcie doprowadzić to opowiadanie do końca!

Dziękuję każdemu, kto czekał i w końcu doczekał się zakończenia (skoro już o nim mówimy, to mam nadzieję, że płakaliście tak samo bardzo jak ja). Dziękuję za wszystkie pomysły i inspiracje. Dziękuję wszystkim i za wszystko, jesteście najlepsi i kocham was. ♡

A co dalej? Chciałam napisać jeszcze jeden epilog, jakkolwiek to brzmi. Wiele osób prosiło o szczęśliwe zakończenie, więc pomyślałam, że czemu nie. Ale kiedy napisałam ostatnie zdanie tego opowiadania (które swoją drogą odnosi się do tytułu jak widać), to stwierdziłam, że z drugim to już nie będzie to samo, więc takie się nie pojawi.

Na pewno będę pisać dalej inne opowiadania, nie tylko o Violetcie. Mam wiele pomysłów :) Ale w najbliższym czasie mam plany zacząć jakby kontynuację tego opowiadania. Chcę napisać, co dalej z Leonem i Francescą, ale jeśli ktoś nie będzie chciał tego czytać, to nie musi. Tak samo, jeśli ktoś będzie chciał przeczytać tamto, to nie będzie musiał najpierw czytać tego, jeśli nie chce. Kontynuacja, ale nie do końca, rozumiecie raczej.

Także to już oficjalnie koniec. Kończymy z ponad 28,5k wyświetleń, 1,5k głosów i prawie 200 komentarzami. Dziękuję, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. I teraz trochę mi ciężko, bo spędziłam z tym opowiadaniem dużo czasu i jest bardzo ważne dla mnie. Ale nie można żyć tylko tym, trzeba je zostawić w przeszłości i żyć dalej, jak to Viola napisała. ;)

Jeszcze raz dziękuję wszystkim i mam nadzieję, że zobaczę was w komentarzach przy kolejnym opowiadaniu. Kocham was, miłego dnia. x

teraz wiem, że ziemia jest niebem [leonetta]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz