14.10. - sobota

1.4K 227 37
                                    

14.10. - sobota

Przepraszam, że tak długo nie pisałem. Wziąłem zwolnienie ze szkoły i siedziałem w domu. W pokoju konkretnie. W wolnym czasie siedziałem na wattpadzie, zacząłem też oglądać nowe seriale. Wikingów, a potem Grę o tron. Udało mi się nawet skoncentrować i zobaczyć „salę samobójców" oraz „płynące wieżowce". Trzeba nadrobić kino polskie.

Dzisiaj jednak powrócił strach przed poniedziałkiem. Zawalam też treningi na pływalni. Nie chcę taki być. Chcę być normalny i cieszyć się na nowe wyzwania, znajomości i wagary z przyjaciółmi. Chris wysyła mi codziennie masę zdjęć zeszytów. Zawsze ostatnie zdjęcie to selfie. Jego uśmiechnięta od ucha do ucha mordka i podpis „Powodzenia! Głowa do góry!". Albo „Jak coś to pisz! Zawsze chętnie pomogę."

Wczoraj wygrał życie: „Już weekend, co ja Ci jutro wyślę, jeśli nie o dziesięć moich zdjęć więcej? Chroń swe życie, wracaj do szkoły!". Nawet udało mu się mnie pocieszyć.

PrzypadkiemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz