Rozdział 19

466 31 7
                                    

Każdy dzień teraz jeszcze bardziej nie ma sensu... Minął tydzień od tego nieszczęsnego dnia w którym zobaczyłam posta o Bradzie i Sab... Siedziałam cały czas w swoim pokoju, czasem tylko wychodząc do toalety i  wieczorami, żeby wziąć prysznic...
Jeśli chodzi o jedzenie to Wanda mi przynosiła do pokoju, ale i tak później brała nietknięty talerz z powrotem.
Dawno się tak nie czułam... Mam dość takiego uczucia... Chcę o nim zapomnieć! CHCĘ SIĘ COFNĄĆ W CZASIE I NIGDY GO NIE POZNAĆ! Tak by było najlepiej... Nie chcę go znać!

-Mad? Dlaczego płaczesz?

-Mam gorszy dzień...

Podeszła do mnie i mnie przytuliła. Też ją przytuliłam w końcu to moja młodsza siostra...

-Zaśpiewasz mi coś?

-Nie jestem w nastroju cukierku... Z resztą nie potrafię śpiewać...

-Tata mówił, że masz ogromny talent. I śpiewanie poprawia humor. Zawsze śpiewam kiedy jestem smutna.

-A co mam Ci zaśpiewać?

-Wymyśl coś!

-Hmmm. No dobrze zaśpiewam Ci jedną z moich ulubionych piosenek.

-A jaki ma tytuł?

-If This Is Love

***

-Ale... Yyy... Jakoś mi się nie podoba to piosenka... Ale podobało mi się jak zaśpiewałaś... Powinnaś zaśpiewać na Festiwalu Gwiazd!

-Festiwal Gwiazd?

-No tak... Tata rozkłada scenę na dworze i przychodzi dużo ludzi i...

-Wiem co to jest Festiwal Gwiazd... Sama go wymyśliłam, ale nie miałam pojęcia, że nadal istnieje...

-Tak istnieje! I powinnaś na nim wystąpić!

-Nie sądzę...

-Marysia ma rację Mad... Pamiętasz, jak rozkładaliśmy scenę, jak zawsze się cieszyłaś i tańczyłaś z mamą na scenie?

-Nie miałam pojęcia, że Festiwal Gwiazd jeszcze istnieje... Dlaczego go zostawiłeś?

-Ten Festiwal to jedyna rzecz która mi po Tobie została...

-Wiesz tato... Chyba zostanę w Polsce... Będę mogła tu zostać jeszcze?

-Zostań ile chcesz, ale czemu tak nagle zmieniłaś zdanie? Tak bardzo chciałaś wracać do Anglii. Dlaczego już nie chcesz?

-Nie mam po co tam wracać...

-Co się takiego wydarzyło?

-Po prostu myliłam się co do jednej osoby...

-Czy to ten chłopak? Co Ci zrobił?

-Stał się sławny... I ma sławną dziewczynę... Nową dziewczynę...

-Rozumiem... Słuchaj Gwiazdko... Mam jeden warunek, żebyś tutaj została...

-Serio stawiasz mi warunki?

-Tylko jeden... Musisz wystąpić na Festiwalu.

-Ehhh... Umowa stoi... Wystąpię...

🔶🔶🔶

Moje kochane Gwiazdki to znowu ja. To FF dobiega końca i mam do Was pytanie... Czy chcecie żeby ta historia skończyła się happy endem czy jakoś źle? Albo żeby było jeszcze źle i później happy end? Wybór należy do Was. Piszcie w komentarzach!
Pozdrawiam 😊

Are You Crazy?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz