#11

36 1 0
                                    

Po południu wraz z chłopakami omawialiśmy szczegóły naszej pracy w zespole. Leżałam na podłodze na brzuchu a Tae siedział zadowolony opierając się o mnie. Powiedział że jestem wygodna więc siedział tak od dłuższej chwili a jego ciężar ciała przygniatał mnie.

Obok mnie siedziała Milky z słodko wyglądającym kocem z uszami oraz Sang przeglądająca co chwile notatki. Jej twarz wyglądała na zawiedzioną. Jest naszym liderem więc cały ciężar ciągnie na niej. Kiedy chcemy coś pomóc to i tak ona odmawia i chce sama wszystko zrobić. Ale nie można zrobić wszystkiego samemu. To nie realne. Ale cóż to jej wybór. Sang jest bardzo uparta nie chce pogarszać sytuacji i nie chce mieć urazy z jej strony więc się nie wtrącam.

Suga, Jimin i Hoseok siedzieli na przeciwko nas i bawili się w artystów z flamastrami. Umazali całą podłogę ponieważ gdyż te dzieciaki nie potrafią trafić w kartkę. Jestem ciekawa kto będzie to sprzątał.

NamJon wyłonił się z kuchni niosąc tacę pełną zimnych napojów a zanim szła I'M z uśmiechem patrząca na jego poczynania. Takiej rozpromienionej nie widziałam jej od czasów podstawówki.

Chłopak położył wszystko na niskim stoliku.

-Macie już coś ustalone ? - zapytał patrząc na chłopaków - Bo widzę że tylko dziewczyny pracują a wy mieliście im pomóc - kopnął lekko Hoseoka w brzuch a ten tylko cicho jęknął.

-Spokojnie już prawie kończymy - powiedziała zerkając Sang - Chyba - dodała cicho.

-Mogę zobaczyć ?? - spytał RM a dziewczyna podała mu notatki.

-Mhm. Oky te sprawy już skończone. Najpierw zapewne zrobicie cover, później będziecie kręcić filmik promocyjny itp. dopóki nie będziecie mieli piosenki. Ale na to też macie ograniczony czas.

-Damy z siebie wszystko ! - podskoczyła Milky.

-Hai ! - krzyknęłyśmy wszystkie z uśmiechami a chłopaki się zaśmiali.

Podniosłam się z podłogi jednocześnie zrzucając Taehyunga. Wzięłam w rękę notatki.

-Pora zacząć nowe życie ! - Rozrzuciłam wszystkie kartki i zaczęłam się kręcić i skakać po czym dziewczyny zrobiły to samo.

-Ciekawe kto to będzie sprzątał ? - odezwał się głos dochodzący za moimi plecami.

Wrzasnęłam i obróciłam się na pięcie.

-Jini hyung, eee etto ... Już to sprzątam. - zrobiłam się cała czerwona i zaczęłam na kolanach zbierać kartki z podłogi.

-Spokojnie, spokojnie. Nic się nie stało. Żartowałem. - złapał mnie za ramię - To tylko kartki, szybko je pozbieramy.

-Dobrze - uśmiechnęłam się lekko.

-A tak w ogóle to gdzie jest Junggkook hyung? - zapytała Milky popijając lemoniadę.

-Nie wiem, powiedział że ma coś do załatwienia na mieście - powiedział Jimin robiąc zamyśloną minę.

-Ahh nasz płód wydoroślał - westchnął słodko Hoseok a Sang się zaśmiała na widok jego miny. Wyglądał jak słodka kluska.

-My nadal jesteśmy dziecinne chociaż mamy już dużo lat. Wszystkie te dorosłe sprawy do nas nie pasują. Teraz macie za zadanie nauczyć nas dorosłego życia. - I'M popatrzyła na RM.

-Oczywiście ! Jesteście pod naszą opieką. - zaśmiał się słodko a dziewczyna się uśmiechnęła.

Dopiero teraz zauważyłam że Taehyung cały czas stoi za mną i bawi się moimi włosami.

-Hyung?? Co ty robisz ?! - szybko się odsunęłam. - Nie lubię jak ktoś dotyka moje włosy.

-Ale one są takie miękkie - wyciągnął rękę by znów dotknąć moich końców włosów ale szybko odtrąciłam jego dłoń.

-Naruszasz moją prywatność!! Nie pozwalam!

-No dobrze, dobrze - naburmuszył się.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-HyeMiś! - przytuliła się do mnie słodko Milky.

Siedziałam na kanapie w salonie okryta ciepłym kocem i czytałam książki. Był już wieczór więc temperatura trochę spadła. Wreszcie po całym dniu załatwiania spraw związanymi z naszym debiutem mogłam się zrelaksować.

-Mhh? - wymruczałam.

Dziewczyna wpatrywała się we mnie swoimi karmelowymi oczami.

-Jak myślisz chłopakom się to podoba że my tu w ogóle jesteśmy? Tak jakby zostało im to narzucone.

-Myślę że nas polubili - popatrzyłam w prawo i zobaczyłam Sang i Hoseoka w kuchni bawiących się w kucharzy próbujących nowych smaków i odkryć. Popatrzyłam w lewo i ujrzałam RM i I'M którzy próbowali naprawić klatkę gryzoni Jina żeby się o niczym nie dowiedział. - Z dnia na dzień pewnie się przyzwyczajają do nowej sytuacji jaką jesteśmy my w ich dormie i życiu.

-Hihi dobrze, dobrze. Teraz już nie mam wątpliwości. Idę poszukać Jeona hyunga. Czuje że mnie unika, tylko nie wiem dlaczego. Za to rozczochram mu włosy i pożałuje tego że przede mną ucieka. - powiedziała z szyderczym uśmiechem.

-Tylko mu nie zrób krzywdy. - zaśmiałam się i ucałowałam ją w czoło - Bądź grzeczna.

-Nie jestem dzieckiem HyeMi! - wrzasnęła słodko i wybiegła z salonu.

Opadłam na poduszki z uśmiechem ale mój odpoczynek przecież nie mógł trwać wiecznie. Na kanapę wtargnęli Jung i Sang głośno mlaskając.

-Hyo! Patrz jakie to smaczne, też musisz tego spróbować ! - powiedziała dziewczyna wciskając mi do ust kurczaka.

-Najlepiej smakuje z tym! - a chłopak dołożył do moich ust coś zielonego.

Zaczęłam łączyć wszystkie smaki. Głośno mlasnęłam i wytrzeszczyłam oczy.

-Sugoii !!! - klasnęłam w ręce.

-Tak !!! - krzyknęli mistrzowie gotowania i zaczęli szybko spożywać swoje jedzenie do końca.



SkyFly ~ DreamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz