Kiedy WheelJack wyszedł z bazy,zaczełam rozmyślać co mam robić.
-o rany rany,co ja man zrobić.Od kąd cgodze tu jako botka to on sie na mój widok ślini.Ale siara.Ból jak cholera...Zasrany PODRYWACZ z tego WheelJacka.Niesądze żebym aż tak mu sie podobała..
Rany,rany.Tak rozpaczałam,że niezauważyłam że podsłuchuje mnie ultra Magnus
-Madzia wszystko gra?
-co?!-wywróciłam sie
-hehe
Ppdał mi rękę i wstałam
-wsztystko gra?
-wiesz niezabardzo.Chodzi mi o WheelJacka.
-a co z nim?
-no wszystko.Od mnie podrywa.On chce...Tak między nami oki..
-yhym.
-on chce nnie przelecieć.
-co?!
-ciszej.
-sorka.Ale ty to na poważnie?
-tak.Czk nagrałam jak ze mna gadał..masz posłuchaj.
"-to jak minął dzień?
-normalnie a co
-czemu mnie tak nie lubisz?Co ci zrobiłem?
-Sorki ale miałam zły dzień.
-A sądziłem że ten dobry.Wszystkiego najleprzego z okazji urodzin.Kotku.
-WheelJack przestań mnie tak...Nazywać?!..Jacky niewiem co powiedzieć.
-dziekuje.
-dziekuje to za mało.
-wiem woesz jak trudno było je zdobyć?
-nie..A bardzo?
-tak..Powiedzmy że masz je w prezencie na urodzinAle w zamian.
-w zamian co?
-masz sie ze mną...przespać
-nigdy..
-to zapomnij o prezencie.
-grr..Eh no zgoda kiedy i gdzie?
-U mnie na statku za 2h polecimy w super miejsce.
-zgoda.
-no to czekam"-koniec...
-serio zboczony.
-ale musze.
-przez te pazury?
-one...Sa wpaniałe..Zawszw takiw chciałam.
-zabiez mu je.
-zrobie fer
-bedziesz zdradzać Ootisa z tym sekerem?
-no cóż.Jak by sie Prime pytaj gdzie jstem.... powiec ze latam na patrolu
-jak sadzisz.Abyś nie nażekała ze jestes z nim w ciazy
-to ro oty tak moga??
-owszem.Skoro z optimusem wspolzylas
-to zna znaczy ze moge byc juz nim w ciazy??
-pewnie tak
-o rany.
-a wdług mnie to i lepiej
-czemu?
-bedzie 15prime
-ou.ale jak to bedzie chłopak?
-no tak.
-bardzo bym chciała te pazury..Ale ważniejsza mi jest miłość.Nie będe Optimusa zdradzać.Za bardzo go kocham.
za bardzo..
-I bardzo mądrze gadasz.To może masz chęć się przejść?Taki mały patrol.Ty i ja.Co?
-nie..-spojżał na mnie-no okej😢-położył na mnie rękę i mnie przytulił
-hej co jest?
-poprostu mi smutno.
-aż tak ci zależy na tych pazurach?
-nie tak bardzo jak na moim ukochanym.Ale bardzo bym je chciala.
-Zdibęde je dla ciebie
-naprawdę? 😄
-tak ..Od razu. jak tylko WheelJack pojedzie na misje z Arcee.
-To ja postatam się aby razem pojechali.
-no dobra. No to chodź.Od razu wyszliśmy z bazy. Parę km potem.. Zapytałam się zapytałam Ultra Magnusa..Nieswojsko(niepewnie)
-E..hh...
-co jest?
-wiesz-stanełam i odwróciłam się w jego stronę-Ultra Magnusie...
-tak?
-jeszcze nie zadążyłam ci podziękować-chwyciłam go za ręce.
-wiesz nierób tak bo moga nasz śledzić-wyrwał mi swe ręce .
-ale ja nie przy stawiam się do ciebie.
-wybacz ja myślałem co innego-podrapał się w potylice-sorki za moje zachowanie-i sam mnie chwycił za ręce
-chciała bym ci podziękować za nowe ciało.Chodź kiedyś mi za broniłeś .Aby to się stało no wiesz zamiana e robota. nikt nie przeczuwał ze mi to zrobi...😔 Optimus 😞
-zdarza sie-podniósł moja twarz-ale pamiętaj masz teraz nas i to my jesteśmy teraz twoja nowa rodzina.
-dziękuję ci-przytukiłam się do niego.I puściłam-moge spytać cos jeszcze?
-słucham
-czy mi po możesz. Zdobyć nowe Alt Mode. No wiesz mi chodzi.
-masz dość bycia smokiem.
-auta też mnie krecą.
-zgoda ale jutro.
-dobrze.
-no dobra nie ma nigdzie naszych wrogów wiec wracajmy. -zgoda.
-aaaa-ziewnął
-spać ci się chce?
-tak i to... -upadł
-Hej wstawaj,proszę cię-szturchalam go...Cdn
CZYTASZ
Transformers Prime:𝑂𝑏𝑐𝑦...𝑎𝑛𝑑 𝑀𝑦 𝐵𝑒𝑠𝑡 𝐹𝑟𝑖𝑒𝑛𝑑 (done)
أدب الهواةTo nowa książka,o Optimusie i jego kumplach.Tylko teraz,w formie związana z życiem,z dziewczyną co ciągle ma problemy.