Właśnie kończę się szykować na grila . Gdy usłyszałam dźwięk swojego telefonu . Szybko bo wzięłam do ręki i doczytałam wiadomość
Od Lily:
Hej , co robisz ?
Do Lily:
Hej , a nic szykuje się na grila . Przychodzą do nas babci koleżanka z wnuczkiem .Ten wnuczek ma na imię Filip . Jest taki ładny, w kościele dziś byłam u co się okazało że jest ministrantem ....i ciągle sie na mnie patrzył.
Od Lily :
To bierz sie za niego 😘I tak z nią pisałam....pokazałam jej jak się ubrałam i umalowałam
Po zakończonym szykowaniu się usłyszałam krzyk babci ze już idą. Wzięłam telefon i poszłam na dół przywitać gości . Gdy wyszłam z domu . Zobaczyłam Filipa , ubrany był w granatowa koszulę w kratkę do tego czarne rurki . Bosko wyglądał . Najpierw przywitałam się z jego babcia a później z nim
- Pięknie wyglądasz- powiedział
- Dziękuję, Ty też niczego sobie - odpowiedziałam .
W odpowiedzi uśmiechnął się. Wszyscy usiedliśmy w altance. Rozmawialiśmy, śmielismy się . Ciągle czułam wzrok Filipa na mnie . Kurde dziwnie się czułam. Postanowiłam iść na huśtawkę . Odeszłam od stołu i pokierowałam się w miejsce gdzie będę sama . Filip jak na złość też wyszedł ale nie poszedł za mną tylko oparł się o altankę i patrzył na mnie . Wzięłam szybko telefon i napisałam do mojej przyjaciółki
Do Lily :
Ratuj !!!! Ten Filip ciągle sie na mnie patrzy , gdzie ja nie pójdę on za mną. Dziwnie sie czuję , co mam zrobić?
Na odpowiedź długo nie musiałam czekać
Od Lily :
To działaj kobieto. A nie z przyjaciółka piszesz . Porozmawiaj z nim co lubi itp . A jak juz będzie po to daj znać.
Może Lily ma rację. Widzę jak chłopak się do mnie zbliża.
- Hej mogę usiąść- zapytał
- Jasne - Boże co ja robię
I zaczęliśmy rozmawiać . Powiedział coś o sobie , ja tez dodałam trzy słowa o sobie . Późnej rozmawialiśmy o naszych szkołach , hobby itp...Filip zaproponował randkę na którą sie zgodziłam . A wiecie co jest tym najdziwniejsze . Że ta randka odbędzie się jeszcze dziś. Zaproponował przejażdżkę rowerową. Na którą od razu się zgodziłam . Pojechaliśmy w kilka miejsc, najpierw nad rzekęPóźnej do lodziarni na lody
A na koniec poszliśmy na spacer do lasu . Po udanej randce . Wróciliśmy do mnie na działkę. Babcia Filipa już poszła , ale miałam małą nadzieje ze Filip jeszcze zostanie . Ale dlaczego ? Zaproponował ze przejdziemy się po mojej działce, na co się zgodziłam .
I tak zaczyna się nowy rozdział z Filipem .
CZYTASZ
Miłość na odległość [skończona]
RomansGrill Związek Odległość Co sie stanie w życiu Justyny. Czy wreszcie pozna miłość swojego zycia. Czy los bedzie chcial by coś innego sie wydarzyło......