Rozdział 17

82 3 0
                                    

Minął tydzień od rozstania mego z Filipem. Rozstania na kilometry oczywiście. Mam wielką nadzieję że nasz związek przetrwa. Czytałam dużo w necie że takie związki nigdy nie wychodzą. Ale ja tam im nie wierzę. Przecież tu nie chodzi o kilometry ale o miłość i o zaufanie. Jestem pewna że nam się uda. Dziś zaczyna się szkoła. Żegnaj wypoczynku,żegnaj późne wstawanie. Teraz to tylko szkoła, nauka i modlić się by chodziaz jeden punkt na sprawdzianie był. O jest, słychać go. BUDZIK. 6:00 RANO. Po prostu super. Wstaje, szybko biorę rzeczy które wczoraj na szykowałam. Nic nadzwyczajnego. Klasyk

Później zwykła higiena, śniadanie i makijaż

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Później zwykła higiena, śniadanie i makijaż. I do szkoły. Ale czekaj. Zanim szkoła to najpierw telefon TO wiadomo kogo (❤️). Jeden sygnał.... Drugi sygnał... Trzecie sygnał i tak to pięciu sygnałów i nic. Kurcze może nie może odebrać albo jeszcze śpi. Później może oddzowni. Czas do szkoły. Na 10 miesięcy. Ciekawe co mi się w tym roku szkolnym przytrafi..... 3 dni temu jeszcze widziałam się z Lily. Musiałam z nią porozmawiać. Jadę właśnie autobusem do szkoły, nagle zadzwonił do mnie telefon, myślałam że do Filip. Nie jednak to nie on. Był to Kris. Mój po prostu Best Friends Forever😂. A tak serio z Krzyśkiem znam się od 1 klasy gimnazjum. Czyli już 3 lata. Początkowo nie wiedziałam że będziemy aż tak bardzo mocno przywiązani, teraz każdy mój ploblem jest jego ploblemem i na odwrót. Oczywiście większym uczucia darzę Lily. Ale ogólnie nie wyobrażam sobie życia bez tych moich małych dzieciaczków(mimo że oni są starsi odemnie).
-Halo-odzywam się do słuchawki.
-No halo, gdzie jesteś? -spytał się moj staruszek
-Zaraz wysiadam, a ty gdzie jest?
-W szkole już-odpowiedział pełen entuzjazmu(mam nadzieję że wyczuliscie ten sarkazm)
-Okej zaraz będę.
I tak jeszcze minute z nim gadałam i szłam w kierunku szkoły. Dobra jestem już pod miejscem, gdzie będę żałować że wogule jestem na tym świecie, ale co poradzić. Chcesz być nauczycielka, to najpierw sama skończ szkole. Pora na 2 klasę.

Miłość na odległość [skończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz