Rozdział 10

141 5 0
                                    

Wstaję z łóżka dobrym humorze . Dziś spotykam się  z Lily . Nie mogę się już doczekać  . Postanawiam iść się umyć  , a później  szybko zjeść śniadanie i coś na siebie założyć  . Na dworzu jest nawet ciepło.  Wiem wyjmuję sobie mój ulubiony zestaw ubrań ...

  Wiem wyjmuję sobie mój ulubiony zestaw ubrań

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy jestem już gotowa.  Postanawiam już wychodzić . Droga to parku zajęła mi kilka minut  . Widzę już ja z dalega . Szybko to niej biegnę a następnie mocno ja przytulam .
- Boże Lily jak się za Tobą straciłam. 
- Ja tak samo Justyna-Postanowiłyśmy się przejść.  O mały włos bym zapomniała ze mam dla niej prezent  .
- Proszę do dla Ciebie - wręczam jej małe złote pudełeczko . 
Gdy to otworzyła, wyjęłam bransoletkę i spojrzała się  na mnie .
- Jest śliczna,  dziękuję
- A to jeszcze nie koniec - podwinełam rękaw i pokazałam jej moja bransoletkę  .
- Widzisz taka sama . Jesteśmy jak  siostry .
- Boże Justyna dziękuję.  Kocham Cię. 
I na koniec się mocno przutuliłyśmy .
Chodziłyśmy po parku rozmawiałyśmy , śmiałyśmy się.  Tęskniłem za nią. 
- Dobra my tu hihihaha , ale teraz opowiadaj o Filipie  .
- Więc to było tak.....
I  zaczęłam jej wszystko opowiadać jak to było - i taki jak na razie finał . Jesteśmy razem
- Boże jak uroczo,  oczywiście jeszcze raz gratuluję,  mam nadzieję że go zapoznam .
- Jasne że tak  . Akurat jutro przyjeżdża , na kilka dni . Po jego rodzicie maja tu coś do załatwienia .  Postanowiłyśmy iść na lody . Ona wzięła śmietankowe,  a ja truskawkowe

 Ona wzięła śmietankowe,  a ja truskawkowe

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I postanowiłyśmy iść znów to parku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I postanowiłyśmy iść znów to parku . Lecz teraz na górkę.  Usiadłyśmy na trawie . Nagle przypomniała mi się śmieszna sytułacja co miała miejsce na grillu na działce. 
- Słuchaj opowiem Ci śmieszna sytułacjie , co miała miejsce na  działce podczas grillu  .
- No opowiadaj , zamieniam się słuch. 
- Więc jak już sie zgodziłam zostać dziewczyną Filipa. Wróciliśmy to altanki.  Wszyscy na nas spojrzeli . Oczywiście Filip trzymał mnie za rękę.  Moja pra babcia spojrzała się na jego babcię i uśmiechnęły się do siebie . Ale to bardziej był taki uśmiech zadowolenie z planu.  Wiesz taki chytry . Usiedliśmy obok siebie . Słuchaliśmy o czym wszyscy rozmawiają . Nagle moja babcia powiedziała...to widać że niedługo wesele będzie . Oczywiście babcia Filipa  też musiała coś powiedzieć  . No trzeba pomału szykować . Później zwróciła się do mnie . I powiedziała Justysiu ....a masz już swoją wymarzoną suknię...ja powiedziałam że jeszcze . Skłamałam . Wiesz  nie chciałam rozwijać tematu . Nagle Filip zbliżył się do mojego ucha i szepną mi . Że suknia suknią , nnie bardziej kręci co bedzie pod suknia . Ogólnie lubię czerwoną koronkę   . Ja na niego się spojrzałam  . I zapytałam się po cichu ...a po co mi ta informacja  , a on mi opowiedziała na przyszłość żono .
Ja sie zdziwiłam.  Boże ludzie mam 13 lat a już mi slub planują,  a Filip noc poślubna. 

Gdy skończyłam opowiadać,  Lily się śmiała i nie było widać końca.  Ty wreszcie przestała to powiedziała mi że chce być świadkowa . No ludzie proszę was . Powtarzam ja mam 13 lat .  Jeszcze mi daleko do małżeństwa.
Postanowiłyśmy iść jeszcze do galerii.  Oglądaliśmy różne ładne ubrania . Nagle zobaczyłam śmieszne czapki . Pokazałam Lily . A ona postanowiła zrobić nam zdjęcie.  Gdy wyszłyśmy z galerii.  Postanowiłyśmy ostatni raz przejść się przez park . Nagle zaczęło brzmieć.  Nadchodzi burza . Postanowiłyśmy się pożegnać.  I umówiłyśmy  się jeszcze ze spotkamy się jak wróci z Włoch.  Jak spojrzałam się na zegarek to się zdziwiłam . Cztery godziny już minęły .  Ja myślałam że godzina . Ale zawsze tak mamy . Jak sie widzimy to możemy ciągle rozmawiać.  I nasze rozmowy nie mają końca. To właśnie jest przyjaźń  .

Miłość na odległość [skończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz