2.0

32 0 0
                                    

Megan POV

Ramiona Sammy'ego owinęły się wokół mojej talii, a jego gorący oddech wdarł mi się w szyję. Położyłam rękę na jego dłoni i odwróciłam się do niego.

" Dzień dobry, kochanie " Uśmiechnął się. Pochyliłam się i pocałowałam go w usta, zaczął się uśmiechać do pocałunku. Jego dłoń wędrowała po moich plecach, kiedy mnie obrócił, aby był nade mną.

Pocałował moją szczękę, schodząc po mału do mojej szyi. Przesunęłam palcami po miękkiej skórze na jego plecach.

" Kocham cię Megan. " Sammy jęknął na mojej szyi. "Kocham cię, Sammy." Uśmiechnęłam się, przesuwając palcami po jego włosach.

•••••••••••••••••••••••

Po długim leżeniu w łóżku, Sammy i ja idziemy do restauracji coś zjeść z chłopakami, niestety Jack też tam będzie. Jest on nadal najlepszym kumplem Johnsona.

Sammy wreszcie z szedł na dół z uśmiechem na twarzy.

"Kocham cię Megan."

"Kocham Cię bardziej."

Sammy zaczął całować mnie w usta, położył dłonie na mojej talii, zbliżał mnie do niego. Pocałunek stał się gorący, a on zaczął całować moją szyję, aby znaleźć moje słodkie miejsce. Jęknąłem.

"Musimy iść." Wyszeptałam.

"Kochanie, nieeeee." Jęczał jak małe dziecko.

"Twoi kumple czekają na nas w restauracji."

"Nie skończyliśmy jeszcze, tak bardzo cię teraz pragnę."

"Chodźmy."

•••••••••••••

Zobaczyłam chłopaków których od razu przywitałam, Sammy zrobił to samo. Wszyscy usiedliśmy przy naszym stole.

"Sammy, wszystko w porządku?" Johnson zapytał.

"Tak, wszystko porządku Johnson."

Patrzyłam na Sammy'ego i widziałam wielkie wybrzuszenie na jego spodniach, śmieję się. Jego twarz była czerwona.

"To twoja wina."

"Napalony mały chłopiec". Powiedziałam mu szeptem.

•••••••••••••••••

Po wyśmienitym jedzeniu poszłam do łazienki i umyłam ręce. Skończyłam myć ręce, gdy drzwi się otworzyły i zamknęły. Spojrzałam, aby zobaczyć, kto to był i spotkałam się z parą brązowych oczu.

' Hej 'szepnął, jakby ktoś mógł usłyszeć: "Miło cię znowu widzieć" - powiedział, zamykając za sobą drzwi.

   

   "Hej." podszedł do mnie i owinął ręce wokół mojej talii. "Co robisz, Jack?" Zapytałam go. Zmarszczył brwi, zanim się odezwał.

"Tęskniłem za tobą, księżniczko", powiedział, patrząc na moje usta. Czułam jego gorący oddech na moich ustach, sprawiając, że chciałam zlikwidować odległość między nami. Nagle poczułam parę miękkich warg na moich, zajęło mi to sekundę lub dwie przed zagregowaniem. Poczułam, jak polizał moją dolną wargę, prosząc o pozwolenie na włożenie języka.

Przyjęłam prośbę. Podskoczyłam, owijając nogi wokół jego talii. Podniósł mnie i położył na zlewie.

Jęknęłam, kiedy przygryzłam jego wargę. "K*rwa." Zaczął zdejmować moją koszulę, a ja zaczęłam rozpinać jego dżinsy. Po rozebraniu się, pchnął mnie pod ścianę, opuścił usta na moją szyję. Delikatnie zaczął ssać mnie w mój słodki punkt, a potem coraz mocniej, przez co wydałam głośny, gardłowy jęk. Z ciągnął pasek stanika, drażniąc się trochę, zanim odpiął mi stanik.

Przerzucił mój biustonosz przez łazienkę i złapał moją lewą pierś, ściskając ją, powodując, że moja głowa wróciła i delikatnie uderzyła w ścianę. Zaczął ssać mi sutek, obracając językiem.

Ugryzł go, zanim zrobił to samo z moim prawym sutkiem. Byłam jęczącym bałaganem. Odsunął moje majtki na bok, zanim polizał swój palec wskazujący i włożył go do mojej mokrej pochwy "Ahh, pieprz mnie, Jack!"

Uśmiechnął się, zanim dodał kolejnego palca. Skamlałam, kiedy zaczął  szybko poruszać palcami. Zanim się zorientował, doszłam na jego palcach. Wessał palce, zanim położył swoje usta na moich, pozwalając mi się posmakować.

••••••••••••••••

Po całym zajściu ja i Jack doprowadziliśmy się do porządku, i szybko wróciliśmy do stolika. Johnson posłał mi dziwne spojrzenie, patrząc najpierw ma mnie a potem na Jacka.

not the only one ↠ j.g , s.wOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz