2.6

40 0 0
                                    

Megan POV

Budzę się z uśmiechem, kiedy zdaję sobie sprawę, że jestem w ramionach Jacka. Tak, spędziłam noc u niego w domu.

"Jack ..." Szepczę.

Otwiera oczy.

"Hej, księżniczko". Mówi, całując moje czoło.

Uśmiecham się.

"Co dzisiaj robimy?" Pytam.

"Cóż, spędzamy cały dzień razem." Mówi, wyskakując z łóżka, ciągnąc mnie ze sobą.

Śmieję się.

"Za mną!" On tłumaczy.

Prowadzi mnie na dół. Widzę talerz z truskawkami i naleśniki w kształcie serc. Moje oczy się rozszerzają.

"Sam to zrobiłeś?", Pytam.

Kiwa głową tak.

"Kiedy?" Pytam.

"Tak 5 minut temu, kiedy się obudziłaś, właśnie wracałem do łóżka." On mówi.

"Awe, o mój Boże, dziękuję!" Wołam, przytulając go.

Po zjedzeniu, poszłam się ubrać a on zrobił tak samo

"Więc dokąd zmierzamy?" Pytam.

"Nie mogę ci powiedzieć." Mówi, chichocząc.

Przewracam oczami. Zakłada mi opaskę na oczy i prowadzi do samochodu.

Po pewnym czasie jazdy w końcu przybywamy. Jack bierze mnie za rękę.

Podchodzi do mnie, po czym ściąga mi opaskę z oczu.

"Woah ..." mówię.

To było piękne. Wszędzie były te skały. Był most. Potem była woda i wodospad.

"To jest takie piękne." Wołam.

"Za mną!" Jack mówi.

Idziemy na szczyt jednego z klifów skalnych.

"Skacz." On mówi.

"Nie ty." Mówię.

"Jeśli nie zamierzasz tego zrobić, to chyba ..." Zanim cokolwiek powiedziałam, Jack podniósł mnie i zaraz mnie wyrzuci.

Jack nie! Proszę, nie rób! - krzyczę, ukrywając twarz w jego szyi.

"Aw." On krzyczy.

Otwieram oczy i jestem postawiona na ziemi. Oddycham z ulgą. Jack chichocze. Ale potem go wepchnęłam. On krzyczy i upada daleko w wodę. Upadam na ziemię śmiejąc się.

"Jak mogłaś?" On krzyczy, z wody.

Patrzę na niego.

"Skacz!" On krzyczy.

"Złapię cię." Obiecuje.

Wzdycham nerwowo i po prostu skaczę. Piszczę i ląduję przed Jackiem.

"Hej." On mówi.

Śmieję się.

Po chwili pływania, wychodzimy i wracamy na szczyt skały.

Tam przygotowany jest piknik. Jemy i rozmawiamy.

"Jack dziękuję ci za to wszystko. Naprawdę jesteś wspaniały, tylko ja nie jestem pewna czy to odpowiedni moment.''

"Nie czekaj na odpowiedni moment, weź chwilę i uczyń ją odpowiednią". Uśmiechnęłam się, patrząc na jego piękną twarz.

not the only one ↠ j.g , s.wOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz