,,Fafik i Pompon drą japy"

2.9K 217 136
                                    

Dojeżdżamy na miejsce. Fafik i Pompon drą japy. Przed dom wychodzi ojciec.

Edd i Tom wysiadają jako pierwsi. Próbują rozmawiać z mężczyzną.

[I/t] (imię taty) zaczyna rzucać się na wszystkie strony. Dobiega do nich mama.

Chłopaki przytrzymują ich i dają nam znać byśmy wysiedli.

Biegnę z Tord'em i Matt'em do domu.

- Zostanę tu na dole. - Dyszy rudzielec.

Kiwamy głowami. Ruszamy do mojego pokoju.

- Zaraz wrócę...

- Ok...

Do torby wkładam najpotrzebniejsze rzeczy (majtki, stanik, bluzy, spodnie itp.) dodatkowo biorę moją szmacianą lalkę.

[I/l (imię lalki)] dostałam od Edd'a na 10 urodziny. Od tego czasu nigdzie się bez niej nie ruszam.

Wkładam ją do torby i wychodzę z pokoju.

- Gotowa by opuścić piekło? - Pyta rogacz. Kiwam głową.

Zatrzymuje się jednak przed schodami.

Słyszę krzyki rodziców. Matt'a nie ma pod drzwiami więc za pewne jest z Edd'em i Tom'em.

- Wszystko ok? - Pyta Tord.

- Nie...

Chłopak schodzi kilka stopni w dół i wyciąga do mnie swoją rękę.

- Pierwszy krok jest najtrudniejszy reszta będzie prostrza...

- Obiecujesz?

- Tak.

Łapię go za dłoń. Powoli schodzę w dół. Po chwili stoję przed drzwiami.

- Czekaj, wyjdę pierwszy. Jak coś to ja dostanę w pysk.

W pierwszej chwili się śmieje potem...
Tord obrywa z pięści w twarz od mojego ojca...

*****

A tak mi się chciało pisać ten rozdział... Lenistwo level up! xD

Życzę spokojnej nocy!

CookieGirlFantasy

Czerwony Król I Eddsworld Tord x Reader (zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz