Wtulam się w kołdrę. Wait! What?!
Otwieram szerzej oczy. Jestem w łóżku. Moim łóżku.
Mam na sobie makijaż i strój imprezowy.
Tord... Musiał mnie tutaj zanieźć. Biorę piżamkę i idę do łazienki.
Jest 01:23 (dop. aut. Zacna godzina) więc mam ochotę jeszcze pospać.
Pod 10 minutach wracam do pokoju i kładę się spać.
~time skip~
- Aaaaaaaaa! - Krzyczy Matt.
Wybiegam z pokoju. Za mną pędzą Edd, Tom i Tord.
Pukam w drzwi rudzieleca.
- Matt? Co się dzieje?! Otwórz drzwi!
Chłopak otwiera je.
Jest cały zapłakany.
Patrzę na ziemię.
- No ty se kurwa żarty robisz! Budzisz nas o 6 nad ranem, my biegniemy, bo ztukłeś sobie lusterko?! - Krzyczy Tom.
Robimy zbiorowego facepalm'a.
- Ale... To było moje ulubione!
Schodzimy na dół. Edd przygląda mi się. Co chwilę patrzy na rozczochranego Tord'a.
- Mam coś na twarzy?
- Nie, ale... Kiedy się przebrałaś?
- Obudziłam się o 1 nad ranem. A co myślałeś?
Patrzymy na Tord'a. Chyba dotarło do niego co mieliśmy na myśli.
- Nie róbcie ze mnie drugiego Henry'ego!
- A no właśnie! Co z nim?
~flaaaaaaaashbaaaaaack~
Pov. Edd
Tord wchodzi wkurzony do salonu.
- Co się stało?
- Henry prawie zgwałcił [T/i]! - Mówi głośno.
Czuję jak coś się we mnie gotuje.
- Tom!
- Tak Edd?
- Siekiera...
~koniec flashback'u~
Pov. Ty
- Awww! Jesteś kochany! - Podchodzę do niego i się przytulam.
*****
Mam wolną chwilę to daję rozdział.
Ogólnie każdy narzeka, że rozdziały są krótkie i tylko dwa na dzień więc postanowiłam, że *przejeżdża ciężarówka, klakson roweru, dzwięka tira*. Co wy na to? :3
CookieGirlFantasy
CZYTASZ
Czerwony Król I Eddsworld Tord x Reader (zakończona)
FanficOd kąd twój brat uciekł z domu twoi rodzice znęcają się nad tobą psychicznie i fizycznie. Któregoś dnia nie wytrzymujesz i uciekasz. Jak potoczą się twoje losy?