5.Zakochałem się

2.6K 111 13
                                    

*Czwartek 16:00*

Po pracy dostałam telefon od Jimina, trochę się zdziwiłam dlaczego nie dzwoni Yoongi i skąd Jimin ma mój numer. Ale postanowiłam się w to nie zagłębiać i przebrałam się w czarne leginsy, bluzę Vans i moje ukochane czarne Vansy.  Czekałam w kuchni n Jimina, który po nie całych pięciu minutach się zjawił.

-Hej Diana - przytulił mnie, co odwzajemniłam - chodź już.

-Stało się coś? - spytałam.

-Tak, zdecydowanie tak - westchnął Jimin.

-Co? - trochę spanikowałam, miałam już dziwne scenariusze w głowie.Oczywiście z Yoongim w roli głównej.Dlaczego myślę tyle o Yoongim?!Wczoraj tak samo, nie wiem co się z mną dzieje.

Po chwili byłyśmy już w dormie chłopaków.W salonie siedzieli wszystcy...oprócz Yoongiego.Wtedy jeszcze bardziej zaczęłam się bać.

-Co się stało? - spytałam.

-Yoongi...-zaczął Hoseok.

-No kurwa co z nim?! - krzyknęłam, bo zaczęli mnie denerwować.

-Dobra,nie unoś się tak - powiedział Namjoon.

-Przepraszam,jestem zdenerwowana, dobrze?O co chodzi? - westchnęłam.

-Yoongi siedzi w pokoju...-zaczął Tae.

- No i co w tym złego? - przerwałam mu.

- Nie przerywaj - warknął Tae.

-Ok,ok...

- Nie otwiera nam drzwi, nie wiemy co się z nim dzieje.

-A co ja mam do tego? - zmarszczyłam brwi.

-Powiedział nam jedną rzecz, nikogo nie wpuści, oprócz Ciebie.

-Że mnie?

-No tak,dlatego chcemy Cię poprosić, abyś do niego poszła i z nim porozmawiała - dodał Kook.

-Okej już lecę.

Zapukałam do drzwi pokoju w którym zamknął się Yoongi.Nie dostałam odpowiedzi.Chłopaki mówili mi że nie gadał z nimi i chce widzieć tylko mnie.Więc może się odezwę.

-Yoongi?

-Diana?

-Tak,to ja.

Po chwili Yoongi otworzył dzrwi, weszłam do środka a on od razu je zamknął.

-Co się stało? - spytałam.

-Musze z Tobą porozmawiać.

-I to jest powód do zamykania się w pokoju? - westchnęłam.

-Tak, to jest bardzo poważna sprawa i potrzebuje twojej rady.

-Okej ale dlaczego ja?

-Bo jesteś dziewczyną - przewrócił oczami.

-Aha, więc o co chodzi?

-Zakochałem się - powiedział prawie niewyraźnie.

-No to chyba dobrze?-powiedziałam, tak naprawdę zakuło mnie serce, czy ja się w nim zakochałam?Niemożliwe.  To chyba nie jest możliwe w Tak krótkim czasie.

-No niby tak ale ona chyba nie odwzajemnia moich uczuć - mruknął.

-Ouh, a pytałeś chociaż ?

- Nie - spuścił głowę.

-To spróbuj! - uśmiechnęłam się, chociaż wcale mi chciałam aby spróbował.

-A co jak mnie wyśmieje?

-Nie powinna tego robić, kto by Cię nie chciał? - zaśmiałam się.

-Ona?

-Oj Yoongi, nie mów tak.

-A co ty byś zrobiła? - spytał.

-Ale na kogo miejscu?Na twoim czy na jej miejscu?

-Na jej miejscu.

-Na pewno bym Cię nie wyśmiała.Ale no nie wiem co bym zrobiła - tak naprawdę wiedziałam co, ale jak bym to powiedziała to by wyszło na jaw co prawdopodobnie czuję.

-To, uważasz że mam do niej zagadać?

-Oczywiście że tak!

-Jeszcze coś...

-Słucham

-Diana, nie mogę już.Poprostu powiem prawdę.To...

°•°
Można się domyślyć co powie Yoongi, ale u mnie nigdy nie wiadomo😏 Może Yoongi znalazł sobie kogoś?

°•°Można się domyślyć co powie Yoongi, ale u mnie nigdy nie wiadomo😏 Może Yoongi znalazł sobie kogoś?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kocham Cię|Yoongi  [W TRAKCIE KOREKTY]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz