If I get a little prettier

10.

ꟷ Ludzie pamiętają tylko to co chcą pamiętać - Igor przesunął lizaka po języku, spoglądając na coraz bledszą twarz Kateli. - A on ma już szczególnie selektywną pamięć - dodał, opierając plecy o krzesło i odbił się lekko od ziemi.

Antoni trzymał w dłoni telefon należący do starszego Bieleckiego i powoli przesuwał palcem po ekranie, przyglądając się coraz wulgarniejszym zdjęciom. Nie wiedział czy pobladł od tego, czy było to spowodowane nagłymi zawrotami głowy, które nękały go już od jakiegoś czasu. Oderwał wzrok od urządzenia, rozglądając się po klientach niezbyt dużej restauracji na rogu miasta.

ꟷ Okeeeej... - przeniósł wzrok na twarz Igora, który z satysfakcją obracał lizaka pomiędzy zębami. - Widziałem co miałem zobaczyć, więc może teraz powiesz mi z czym te zdjęcia mają związek - odłożył telefon na blat przed sobą ale jeszcze nie oddał go Bieleckiemu. Niespodziewanie podniósł się z krzesła i nachylił w kierunku chłopaka - Mamy chore fetysze? - zapytał cicho. - Pedofilia jest karalna - dodał, a Igor poczuł jego chłodny oddech na swojej szyi.

ꟷ To już nie zakrawa o pedofilię - powiedział spokojnie, pomagając Kateli usiąść z powrotem na krześle. - Chłopak ze zdjęć miał szesnaści-... No, powiedzmy, że prawie szesnaście lat - poprawił się pod wpływem mocnego spojrzenia bruneta. - Nie jesteśmy na przesłuchaniu i nie ma tu żadnej policji, spokojnie - westchnął - I nie oszukujmy się, że takie rzeczy się dzisiaj nie dzieją. Dwunastolatka zachodzi w ciążę i uwaga, hit! Jej dziecko należy do faceta w średnim wieku - wyjął lizaka z ust, odkładając go na stolik. - Niewyżyci faceci z urojeniami porywają i gwałcą dzieci. Kto wie, czy panie też nie posiadają takich obyczajów. I zdziwko! - zaśmiał się, podsuwając krzesło bliżej stolika i układając na nim ramiona - Żyjemy w tym samym świecie. - spojrzał w oczy Kateli - Tylko ludzie wydają się nie zdawać sobie z tego sprawy.

ꟷ Usprawiedliwiasz teraz swoje pociągi seksualne? - Antek jeszcze raz spojrzał na zdjęcie wyświetlone na ekranie telefonu i zamyślił się na chwilę.

ꟷ Gdybym powiedział, że jestem 100% hetero, skłamałbym. Ale dzieci mnie nie pociągają. Wolę odrobinę starsze panie, takie doświadczone - pstryknął palcami przed oczami bruneta, wyrywając go z zamyślenia.

ꟷ Nadal nie rozumiem - Tosiek wziął głęboki oddech, opuszczając dłonie wzdłuż ciała.

ꟷ Chłopak ze zdjęć - Igor postukał palcem w ekran telefonu, skupiając na sobie uwagę Kateli - To były Tobiasza.

Tosiek zamarł na moment, a to wystarczyło, by ucieszyć Igora. Uśmiechnął się lekko pod nosem, starając się nie ukazywać radości zbyt pochopnie.

ꟷ Nie mógł pogodzić się z rozstaniem z tobą i znalazł sobie kolejną ofiarę - chwycił telefon, blokując ekran - Wtedy nie wiedziałem, że był z innym mężczyzną, więc myślałem, że szajba odbiła mu po rozstaniu z babką i próbował odreagować to w ten sposób. - wzruszył ramionami, spoglądając na bladą twarz Kateli - Prawda, że podobny do ciebie?

Antek ponownie rozejrzał się po pomieszczeniu, mrugając powiekami. Czuł jakby coś wpadło mu do oka i niesamowicie go uwierało. Chłopak ze zdjęć był podobny do niego na tyle, że przy pierwszym spojrzeniu osoba nieznająca ich dwóch mogłaby wziąć ich za tego samego człowieka. Choć może był to jedynie urok zdjęć i odpowiedniego ustawienia kamery.

- Kiedy zobaczyłem cię po raz pierwszy miałem wrażenie, że zdecydował wrócić do Tobiasza - Igor wsunął telefon do kieszeni czarnej skórzanej kurtki, poprawiając kaptur bluzy w tym samym kolorze. - Ale po tym co przeszedł raczej trudno byłoby mi w to uwierzyć - uśmiechnął się, widząc że Katela znów skupił na nim całą swoją uwagę. - Wiesz, Tobiasz od dawna ma problemy osobowościowe, na tle psychicznym. Ten chłopak musiał mieć z nim naprawdę ciężko. Szczególnie biorąc pod uwagę to, w jaki sposób się rozstali.