110118

423 51 4
                                    

Miałam nie iść na basen, ale ostatecznie poszłam, bo babka kazała mi zaliczyć pływanie kilkoma stylami. Najlepsze jest to, że zapomniałam zjeść śniadania i nie wzięłam żadnej kasy, więc tak jakby troszku padam. :')

Poza tym coś czuję, że znowu zjebałam matmę. Hehe, nie nowość.

ARMY: 20
SZKOŁA: 23

ARMY vs SZKOŁAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz