110518

278 36 11
                                    

Mimo, że piątek, mój humor nie należy dziś do najlepszych.

Rano w szkole miałam łzy w oczach, bo dowiedziałam się o tych groźbach do Jimina. Moje serce się znowu pokruszyło. :c

A teraz po wnikliwej analizie mojej sytuacji z chemii, stwierdziłam, że najlepszą opcją będzie strzelenie sobie w łeb, czy coś w tę deseń.

Ogólnie... Mam doła, a nawet kanion.

Mam nadzieję, że Wy macie dobry dzień.

ARMY: 45
SZKOŁA: 31

ARMY vs SZKOŁAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz