Rozdział 39

85 22 2
                                    

- No, no! - odezwała się cicho Kanghee, opuszczając list i zwracając go bratu.

Junhong złożył kartkę według starych zagięć, odłożył na bok, po czym wyciągnął z pudełka zdjęcie, które zrobił Yonggukowi jego syn.

- To jest Yongguk- powiedział.

Kanghee wzięła do ręki fotografię. Pomyślała, że mimo dojrzałego wieku jest przystojniejszy, niż przypuszczała. Patrzyła w oczy, które najwyrażniej urzekły tak bardzo jego brata. Po chwili się uśmiechnęła.

- Rozumiem już, czemu zawrócił ci w głowie. Masz jeszcze jakieś zdjęcia?

- Nie - odparł Choi. - Tylko to jedno.

Siostra pokiwała głową, studiując uważnie fotografię.

- Dobrze go opisałeś. Czy przysłała ci kiedyś zdjęcie swojego syna? - spytała po chwili wahania.

- Nie, ale są do siebie podobni - odpowiedział Junhong.

- Poznałeś go?

- Tak.

- Gdzie?

- Tutaj.

Kanghee uniosła ze zdziwienia brwi.

- U nas w domu?

- Siedział tu, gdzie ty siedzisz teraz.

- A gdzie ja wtedy byłam?

- W szkole.

Kanghee pokręciła głową, próbując przetrawić tę nową informację.

- Twoja opowieść zaczyna coraz bardziej się gmatwać - powiedziała.

Choi odwrócił spojrzenie, po czym wstał powoli od stołu. Wychodząc z kuchni, szepnął:

- Dla mnie też się pogmatwała.

Wspólne noce // BangloOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz