Pamiętam, jak wtedy patrzyłaś na mnie w dniu kiedy Cię poznałem. Może nie do końca poznałem, ale przynajmniej próbowałem. Widzę nadal we wspomnieniach te dołeczki, Twój uśmiech i bitwę na śnieżki, jezioro łabędzie i Twoją powagę w tym, czy innym momencie. Tęsknie za Twoim dotykiem, tęsknie za Twoimi paznokciami. Zawsze kolorowe, długie, ostre, czasem myliłem je ze szponami. Byłaś moja w tamtą noc, ostatnią noc razem, spędziliśmy ją tam w parku, u mnie w domu, czy całując się tam na ławce. Następnego dnia już Cię nie było, nie było już sms-owych rozmów, nie było naszych połączeń, choć było ich tak wiele, teraz nie było nic, co świadczyłoby że kiedyś istniałaś. Jak to możliwe, przecież to nie było złudzenie, łączyło nas to coś, nie tylko zauroczenie. Tak nie mogło być, dałem Ci wszystko, serce, duszę, wszystko co miałem i jeszcze więcej. Teraz Cię nie ma, mogę tylko tęsknić, i wspominać, jak mijały nam dni i noce.
CZYTASZ
Historia Zapomnienia
ŞiirTa historia, to zbiór wszelkich targających mną emocji. Wszystkie te uczucia, te Twoje jak i moje prowadziły nas tylko i wyłącznie w przepaść. Może teraz to czytasz i wiesz już, że chodzi o Ciebie. Istnieje jednak możliwość, że choć tu jest zapisane...