zostawili mnie wszyscy w domu i czuje się jak bezpański piesekpoprosiłam koleżankę z klasy żeby jutro z okazji urodzin przekuła mi nos w szkolnej toalecie
na początku była nastawiona entuzjastycznie ale im więcej osób wiedziało tym wszyscy głośniej krzyczeli i moja słodka piercierka się wycofałaczy ktoś się podejmie, tak z boku nosa no ładnie tak wiecie
źle mi teraz bo czuję się opuszczona i nie chce mieć urodzin a urodziłam się o 17 coś więc będę mieć lat szesnaście jak najdłużej, w lodówce jest tort ale nie patrzyłam jeszcze jaki zaraz sprawdzę
ciągle mówię o tym, że mam urodziny to zabawne bo pragnę dużo uwagi i komplementów, skąd mi się to wzięło?
na historii piję herbatę i ćwiczyłam dzisiaj na wfie i czułam się fantastycznie, skakałam i się śmiałam
a. powiedziała że nie ma złych uczuć
mam rozprawkę maturalną z polskiego jutro także trzymajcie kciuki