zaraz nowy rok więc zaraz to co jest tutaj przestanie istnieć, jeśli chcielibyście 2019 to dajcie znać, bo sama nie wiem
szczerze to mam problem z jedzeniem ze snem i samą sobą i z tym co czuję
nie potrafię tego ogarnąć, za bardzo waha mi się nastrój i nie jestem w stanie sobie pomócprzeraża mnie dieta kochanki, restrykcyjna i bardzo chciałabym płakać jednak nie mogę teraz
mam problemów dużo, ale dzisiaj miałam wigilię i wszyscy mówili mi (ci co mówili to mówili) że jestem cudowna i taka zawsze pozytywna
akurat nie, nie oszukuje ich
kiedy jestem w dobrym humorze to wtedy jestem pozytywna, staram się jak mogędostałam też niedawno piękny komplement od pani od angielskiego i dzisiaj piękne życzenia od pani polonistki i jest mi bardzo dobrze
zjadłam tyle, że już dzisiaj będę piła tylko herbatę, muszę jeszcze poświczyć
myślałam też o dzienniku odchudzania na 2019 żeby zacząć
no nic, jeśli czegoś potrzebujecie lub macie jakieś pomysły to zapraszam •
fasolka