słuchajcie, zgubiłam telefon i pewnie pływa w wiśle tak jak mentalnie pływają tam moje staniki ale nie smucę się z tego powodu
nie mam grama kasy ani wstydu i czuję się doskonale
chociaż nie, mam wstyd ale trudno
chcę wam powiedzieć, że samuel to nie mój kumpel tylko przyjaciel. znamy się już długo, poznaliśmy się tutaj właśnie jak byliśmy depresyjnymi gówniakami i śmieszny mnie to jak czytam nasze stare rozmowy.
jestem zachwycona cebulą. jej budową, rozumiecie? jej fakturą i warstwami i tym wszystkim, i tym że sprawia, że płaczę!!!